Czy ktoś ma wątpliwości co do tego, że główny „news”
polityczny dzisiejszego poranka to wyniki wyborów uzupełniających do Senatu na
Podkarpaciu?
My, wyznawcy idei konserwatywno-patriotycznych narzekamy na
tendencyjną nierzetelność mediów „głównego ścieku”. Dzisiaj, 9 września rano
stwierdzić można było jednak nierzetelność dziennikarską (tendencyjną czy z
głupoty?) w Radio Wnet. Przez cały, dwugodzinny czas trwania audycji tego radia
nie zauważono tego wydarzenia.
Całą audycję prowadziła pani Adamiak-Sroczyńska, a w
pierwszej godzinie, która zaczyna się przeglądem prasy, towarzyszył jej Cezary
Gmyz, „ikona” tygodnika Do Rzeczy i TV Republika.
Na swoim portalu internetowym tak reklamuje się owa
rozgłośnia – „Radio Wnet powstało z myślą o stworzeniu mediów prawdziwie
publicznych”. Przyznaję się, mam inne wyobrażenia o służbie publicznej radia od
tego, co dzisiaj zaprezentowano.
Postawę pana Gmyza może usprawiedliwiają posady w
„niepokornych” mediach finansowanych przez biznesy, którym ja bym nie zaufał.
Czyżby moją wizję potwierdzała Gazeta Wyborcza, która nie
atakuje TV Republika i Do Rzeczy, lecz rozpoczyna kolejną kampanię napaści na
księdza dr Tadeusza Rydzyka i jego dzieła?...