Należy wziąć pod uwagę taką możliwość uzasadnienia winy Tuska, że on i partyjniacy w Polsce uniemożliwiają rzeczywiście wolne wybory bo np. uniemożliwiają kandydowanie w wyborach lepszym od nich i zdolniejszym oraz dokładniejszym, którzy umożliwiliby m.in. prawdziwą konkurencję w Polsce i systematyczny rozwój także na kolei oraz osobistą odpowiedzialność każdego sprawcy naruszenia norm – bez partyjnego parasola ochronnego.
Wówczas nie byłoby zacofania ani partactwa m.in. w żadnych dziedzinach życia gospodarczego Polski.
Niedawno w Londynie na lotnisku zatrzymano polski samolot bo obaj piloci byli zbyt starzy i obaj a także ich przełożeni zignorowali istniejące przepisy bezpieczeństwa, które pozwalają na jednoczesną pracę tylko dla jednego pilota ze zbyt dużym wiekiem. Istotne jest także to, że niedawno polski pilot w wieku 55 lat zmarł podczas lotu z Warszawy do Pragi i drugi pilot przejął obowiązki kapitana. Nawet tak tragiczny przypadek nie spowodował przestrzegania norm bezpieczeństwa przez pracowników polskich linii lotniczych i zapewne Tusk oraz pozostali partyjniacy także zignorowali te fakty, które dotyczą bezpieczeństwa pasażerów, którymi w większości zapewne byli Polacy.
Zgłoszeń kandydatów w wyborach prezydenta USA mogą dokonywać grupy wyborców, partie polityczne i sami kandydaci. Tak, w USA dany kandydat na prezydenta USA ma prawo osobiście zgłosić swoją kandydaturę w wyborach prezydenta USA. A w Polsce kandydat nie ma takiego prawa tylko ktoś może zgłosić kandydata w wyborach prezydenta Polski. I dodatkowo ten ktoś musi zebrać co najmniej 100.000 podpisów poparcia.
Tusk i partyjniacy wiedzą, że wolnej Polski nie ma i nie będzie do czasu aż każdy Polak będzie rzeczywiście wyzwolony oraz będzie miał rzeczywisty wpływ na wyniki wyborów.
Tusk i partyjniacy wiedzą, że USA to państwo wyzwolone i demokratyczne bo tam Wyborca ma prawo dopisania na karcie do głosowania nazwisko swojego kandydata, który jego przekonał i któremu ufa, mimo, że nazwisko takiego kandydata nie było wydrukowane na kartach do głosowania.
Tusk i partyjniacy są podstawieni do władzy w Polsce. Oni kłamią, że Polska jest wolnym i demokratycznym oraz suwerennym państwem.
W Polsce wolnych wyborów jeszcze nie było m.in. dlatego, że Polakowi nie wolno mieć innych poglądów niż partyjne i Polakowi nie wolno osobiście zgłosić do PKW tylko swojej politycznie niezależnej kandydatury w wyborach ciała ustawodawczego oraz wyborcy są pozbawieni informacji o najważniejszych faktach, które mają wpływ na ich decyzje.
Konstytucja RP z 1992 r. stanowiła przepis o karze dla sprawców np. uprzywilejowania obywateli ze względu na narodowość, a w 1993 r. „parlament” w Polsce uchwalił ordynację wyborczą do Sejmu RP, w której kandydaci z mniejszości narodowych w wyborach otrzymali kolosalnie większe prawa wyborcze niż rdzenni Polacy nie mający innej Ojczyzny niż Polska. I niestety „prezydent” podpisał taką ordynację niezgodną z obowiązującym prawem tak jak następni podpisywali podtrzymanie takich aż oczywistych niesprawiedliwości. Ale według prawa tamta ordynacja była nieważną czynnością prawną tak jak następna i tak jak obecny kodeks wyborczy.
Kiedyś partyjniacy wysługiwali się ZSRR a teraz kolejnym obcym, którzy chwalą swoich i opiniują ich jako niezastąpionych, najlepszych, najzdolniejszych itp.
Fakty świadczą, że Tusk i partyjniacy od lat sabotują rozwój Polski i dobro Polaków.
Czas na bezpartyjny rząd, który wyzwoli Polaków i Polskę oraz prorozwojowe działania.
Krytyką powtarzaną aż do skutku spowodujemy rezygnację Tuska i dymisję partyjniackiego rządu.
