Bo czyż to kwiecie na zdjęciach, nie przypomina snów ? Pachnących, rozkwieconych i efemerycznych ?Tyle lat szukałam co tak najbardziej lubię fotografować.Swego czasu zafascynował mnie reportaż, potem portrety małych jak i dużych modeli :), zwierzęta,architektura,pejzaż, macro, fotografia" inaczej" wbrew zasadom panującym w fotografii a i sport....I tak przeszłam przez kolejne fascynacje.... Dzisiaj już wiem, to kwiaty :) Dlaczego? Nie mam pojęcia. Może uwodzą zapachem, wyglądem,a może ten czas narodzin piękna i delikatności, której w naszym życiu coraz mniej doświadczamy....a może......tyle jest tych " może"....
Pozwólcie zatem, że dzisiejsze zdjęcia " zapach snów" zadedykuję moim miłym komentatorkom:) i komentatorom :)
A teraz tradycyjnie haiku :)
***
biała tawuła
pochyla swoje kwiaty
mrok rozświetlony
***
wierzba z leszczyną
razem wzywają pszczoły
na świeży oblot