Jaszk Jaszk
541
BLOG

Mówię jak będzie, czyli dlaczego nie dojdzie do debaty Dudy i Komorowskiego

Jaszk Jaszk Polityka Obserwuj notkę 19

także przed drugą turą.

O ile zdarzy nam się druga tura.

Bo, niestety, ci którzy mieliby odebrać ewentualne procenty Komorowskiemu, strasznie ciency. Mogą zatem nie odebrać, choć jak się słucha Komorowskiego, to człeka ogarnia takie przeświadczenie, że jakieś procenty to mu do głowy uderzyły. I nie stawiałbym na szampana. Ani na sake. Bardziej coś ruskiego. I bimbrowego.

Nigdy jeszcze tak nie bredził i ten stan się pogłębia.

Ale dlaczego nie dojdzie do debaty przed drugą turą?

PiS wyraźnie wmanewrowuje Komorowskiego w niewygodne dla niego zwiążki. Szczególnie z WSIą. Obok przaśności, to drugio co opisuje obecnego prezydenta. Póki co Komorowski wyraźnie nie traci, ale zacznie, kiedy machlojki WSIoków zaczną wychodzić na wierzch.

A na pewno zaczną, bo taki pomysł ma PiS. Pewnie też odpali jakieś zdjęcia. Na przykład przed tą drugą turą, a będą to zdjęcia z ogromną ilością właśnie tych umoczonych WSIoków. I bynajmniej nie przaśnych, a cynicznych.

I wtedy pan prezydent, i pan minister Nałęcz, i cała reszta panów i pań sztabu prezydenckiego obrazi się i powie, że debatować nie będzie. Wszystkiemu zaprzeczy, uniesie się honorem (jakby wiedziała co to) i w aurze świętego oburzenia będzie prezentować własną niepokalaną godność. Oczywiście, że ona niepokalana, bo jak można pokalać coś, czego nigdy się nie miało?

Media będą ujadać, uradowane, że nie muszą kombinować jak tego Komorowskiego w czasie debaty pokazać, by ukryć jego oczywiste buractwo. I oczywiście chętnie wesprą Komorowskiego, bo inaczej nie mogą. To ich skarb przecież. Tu ze swej strony powiem, że ja taki skarb to z daleka obchodzę, byle z wiatrem nie od niego strony, bo aromat cokolwiek nieświeży.

Ale każdego ciągnie do takich skarbów, jakie mu najbardziej pachnące.

W każdym razie żadnej debaty nie będzie.

Ale smród owszem.

Jaszk
O mnie Jaszk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka