Jerzy Krajewski Jerzy Krajewski
526
BLOG

Czy Pax Sovietica byłby lepszy od Pax Americana?

Jerzy Krajewski Jerzy Krajewski Polityka Obserwuj notkę 21

 

Czy Pax Sovieticus byłby lepszy od Pax Americana?

Amerykanie po dobroci buta nie zdejmą z Niemiec, Włoch, Polski....

To typowi normańscy wojownicy.

Szanują tylko siłę.

Tak jak normańscy Rosjanie szanują tylko siłę.

Rosję pogrążył pijaczyna prezydent Borys Jelcyn.

Wystarczy jeden  pijaczyna na tronie, by załatwić państwo.

A potem jakiś były agent GRU, który zdradził swoją Ojczyznę i pluje na nią z Londynu, mówi, że Stalin przegrał II wojnę światową, bo Rosja jest teraz słaba.

I propagandziści z tygodnika "Uważam Rze" dają tytuł "Stalin przegrał II wojnę".

Co stoi w jawnej sprzeczności z faktami.

Józef Stali II wojnę wygrał i stworzył z Rosji jedno z najpotężniejszych mocarstw na świecie.

To jego następcy zawiedli.

Ale Wiktor Suworow mówi o ciekawej rzeczy, że Stalin stworzył potężną armię, by na początku lipca 1941 r. zaatakować Niemcy.

I gdyby Hitler go nie uprzedził ataku o dwa tygodnie, radzieckie wojska rozbiły niemieckie armie i doszły do Paryża i Madrytu.

Uważam, że to możliwe.

Sprawa warta jest zbadania.

I to zmienia moje zdanie o Hitlerze.

Do tej pory uważałem, że postąpił jak idiota, atakując ZSRR.

A teraz widzę, że być może jednak nie miał wyjścia. Musiał zaatakować ZSRR w czerwcu 1941 r., bo inaczej ZSRR zaatakowałby Niemcy.

To Stalin dał się zaskoczyć.

Dlaczego?

Bo myślał, że Hitler jest zbyt bystry, by uderzyć na wielki ZSRR i toczyć wojnę na dwa fronty.

Stalin pomylił się.

Hitler zaryzykował, zaskoczył go, co ZSRR kosztował olbrzymie straty.

 

Hitler jednak przegrał. Jego III Rzesza legła w gruzach. Sam popełnił samobójstwo.

Suworow twierdzi, że Stalin bez problemów pokonałby Niemcy, gdyby pierwszy zaatakował w lipcu 1941 r.

Nie jest to pewne, bo łatwiej Niemcom było bronić się w Polsce i Niemczech niż atakować na rosyjskich stepach.

A może Stalin nie ruszyłby w lipcu 1941 r., choć był gotowy do ataku.

Ale jak ważne były te dwa tygodnie.

 

Obaj dyktatorzy: Stalin i Hitler bardzo musieli polegać na swoich wywiadach w czerwcu 1941 r.

A obaj mieli świetne wywiady.

Suworow twierdzi, że dojście armii radzieckich w 1941 r. do Atlantyku  byłoby gorsze dla świata niż to, co się stało.

Nie uważam tak.

Ocalałoby 6 milionów Żydów, którzy zginęli w Holokauście. Mniej byłoby też innych ofiar w ludziach, ocalałoby ich jeszcze z 30-40 milionów.

ZSRR po opanowaniu całej Europy cywilizowałby się.

Możliwe, że opanowałby cały świat, że podbiłby również Wielką Brytanię i USA.

Czy Pax Sovieticus byłby gorszy niż to co teraz mamy?

Nie wiem.

Ale pewności nie mam, gdy patrzę na to, co w ostatnich latach wprawiają Amerykanie.

Więcej o tym: http://jerzykrajewski7.salon24.pl/305242,pokazaly-s-syny-co-co-znaczy-pax-americana

A co Wy myślicie?

Czy Pax Sovietica byłby lepszy od Pax Americana?

Jerzy Krajewski

Inteligentny, odważny, wrażliwy, wszechstronny - człowiek orkiestra, jak mnie nazwała kilka lat temu "Gazeta Bankowa". Urodziłem się w 1963 r. w Słupsku w chłopskiej rodzinie z dziada pradziada. Skończyłem Technikum Elektryczne w Słupsku i dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim (obroniona "na pięć" w 1988 r. praca magisterska pt. "Polityczna rola telewizji w Polsce"). W latach 1989-2005 pracowałem w "Gazecie Bankowej", TVP 2 (program na żywo "Telewizja Biznes"),"Życiu Warszawy", miesięcznikach "Zarządzanie", "Businessman Magazine", "Twój Pieniądz", "Finansista", "Głos Banków Spółdzielczych". W 1998 r. wydałem książkę "Tani kapitał, czyli jak zdobyć pieniądze dla firmy". Mam dobrą, ładną żonę Elżbietę i dwóch wspaniałych synów Łukasza i Marcina. Mieszkamy we własnym domu w Markach koło Warszawy. Mam też dom na wsi koło Słupska. Od 2006 r. prowadzę firmę ULAN Sp. z o.o. (mam 80 proc. jej udziałów), wydającą dwa czasopisma: "Europejska Firma" i "Europejski Bank Spółdzielczy" oraz prowadzącą kilka projektów z zakresu public relations, m.in. konkursy Gepardy Biznesu, Efektywna Firma, Bank Przyjazny Biznesowi, Samorząd Przyjazny Biznesowi, Złota Skarbonka oraz Konferencje Nowoczesngo Biznesu. Więcej o jej projektach na: www.europejskafirma.pl - serwis internetowy Magazynu Przedsiębiorców "Europejska Firma" www.gepardybiznesu.pl - serwis internetowy Klubu Gepardów Biznesu www.nb.net.pl - serwis internetowy "Nowoczesny Biznes" www.nh.biz.pl - serwis internetowy "Nowoczesny Handel" www.nr.biz.pl - serwis internetowy "Nowoczesne Rolnictwo" www.nbank.biz.pl oraz www.ibs.edu.pl - serwis internetowy "Nowoczesny Bank" www.rabat.org.pl - Program Rabatowy Tęcza www.taniekredyty.pl - Program Partnerski Money.pl Telefon do mnie: 604 596 537. Mejl: jerzy.krajewski@europejskafirma.pl Mój ojciec WITOLD jest na emeryturze, był właścicielem gospodarstwa rolnego na Pomorzu o powierzchni 13 ha, które podarował mi w 1997 r. Zaczynał od zera na początku lat 60. XX wieku. Całą ziemię kupił. Dorabiał się krok po kroku. Był oszczędny. Zawsze miał pieniądze. Nigdy nie brał kredytów. Mój dziadek Stanisław w 1945 r. przyjechał z Mazowsza na Pomorze i przejął od Niemców ładne gospodarstwo z pięknym domem nad sporym stawem. Ziemię zdał na Skarb Państwa za wyższą emeryturę. Nie wiem jak miał na imię pradziadek, nie wiem gdzie dokładnie jest jego grób w Dobrem (próbowałem odnaleźć ten grób w latach 80. XX wieku, ale nie udało się). Był rolnikiem we wsi Głęboczyca koło Dobrego na Mazowszu. Stanisław Krajewski pochowany jest na katolickim cmentarzu w Zagórzycy kolo Słupska. Tam też pochowany jest mój drugi dziadek, Stanisław Kostrubiec, ojciec mojej mamy, oraz pradziadek Andrzej Kostrubiec. Rodzina Kostrubców pochodzi z Zamojszczyzny z okolic Krasnobrodu - wieś Borki. Byłem tam 30 lat temu razem z dziadkiem Stanisławem Kostrubcem, który zabrał mnie w rodzinne strony z obozu OHP w Zamościu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka