Telewizja TVN pokazała efektowną i pełną zapału gonitwę dziennikarzy stacji za parlamentarzystami Platformy Obywatelskiej. Nawet Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna wykazał wielka sprawność fizyczną z ogromną zręcznością unikając zapalczywych reporterów. Celem gonitwy było uzyskanie odpowiedzi na pytania o znajomość programu i obietnic wyborczych jakie PO składała cztery lata temu wyborcom. Pytano czołowych przedstawicieli tej partii.
PO obiecywało wówczas różne rzeczy: np. autostrady, koleje, lotniska, obniżenie podatków, rozwiązanie problemów służby zdrowia, reformę finansów publicznych, gospodarkę tworzącą więcej miejsc pracy … i tak dalej i tak dalej.
Z dziesięciu słynnych punktów, podpisanych osobiście przez Donalda Tuska w świetle kamer co do jednego można powiedzieć, że został zrealizowany – wycofania wojsk z Iraku.
No ale sprawa wojsk to już większa polityka. I czy była to decyzja naszego rządu czy zapadła gdzie indziej do końca nie wiadomo.
Przed nami wkrótce kolejna kampania wyborcza. Platforma Obywatelska oczywiście nie będzie chciała rozmawiać o tym co obiecywała cztery lata temu. Ciekawe, że dla działaczy tej partii nie istnieje ani przeszłość, ani teraźniejszość - jest tylko świetlana przyszłość, a najważniejszą ludzka cechą powinien być optymizm i wiara w lepsze jutro. Dodać tylko wypada pod doskonałymi rządami Platformy Obywatelskiej.
Jeżeli tak spojrzymy na sprawę to rzeczywiście Platformie program nie jest do niczego potrzebny. Prawdę mówiąc szkoda nawet papieru czy pamięci w komputerach. Premier dalej opowie historię z jakim mozołem naprawia Polskę , Minister Rostowski uspokoi, że stan finansów publicznych poprawia się , Minister Hall odpowiadając na krytykę społeczną obieca, że pięciolatków do szkoły już nie zagoni, choć sześciolatkom nie odpuści. A Minister Sawicki zapowie, że właśnie przygotowuje właśnie wizytę w Moskwie gdzie wyjaśni stronie rosyjskiej wszystkie wątpliwości związane z zakazem sprzedaży polskich warzyw na obszarze Federacji. Pan Minister Sikorski wyrazi pogląd, że Polska stanie się wkrótce stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ….
Wszystko podsumuje Marszałek Niesiołowski zapowiadając koniec świata - jeżeli wybory wygra Prawo i Sprawiedliwość.
Ludzie na litość boską ile można tego słuchać!?
A co do lepszej przyszłości pod rządami Platformy Obywatelskiej - znakomicie pasuje powiedzenie: kiedy będzie lepiej?
Już było.
Zanim Platforma doszła do władzy.