marta fi marta fi
272
BLOG

O Marcinie Lutrze w miarę obiektywnie

marta fi marta fi Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

 Zacznę od przytoczenia słów Papieża, które dowodzą, że jego opinia była diametralnie różna od opinii, którą starają się głosić obecnie, niektórzy księdza w Polsce - nie jest tajemnicą, że różnica poziomów jest niebotyczna. 

Ale kto by się wśród nich przejmował opinią Jana Pawła II, o kremówkach panowie, o kremówkach, jak zawsze.

Z ust papieża Jana Pawła II padły następujące słowa:

Istotnie, naukowe badania uczonych, tak ewangelickich, jak i katolickich, badania, w których już osiągnięto znaczną zbieżność poglądów, doprowadziły do nakreślenia pełniejszego i bardziej zróżnicowanego obrazu osobowości Lutra oraz skomplikowanego wątku rzeczywistości historycznej, społecznej, politycznej i kościelnej pierwszej połowy XVI wieku. W konsekwencji została przekonująco ukazana głęboka religijność Lutra, którą powodowany stawiał z gorącą namiętnością pytania na temat wiecznego zbawienia. Okazało się też wyraźnie, że zerwania jedności Kościoła nie można sprowadzać ani do niezrozumienia ze strony Pasterzy Kościoła katolickiego, ani też jedynie do braku zrozumienia prawdziwego katolicyzmu ze strony Lutra, nawet jeśli obydwie te okoliczności mogły odegrać pewną rolę. Podjęte rozstrzygnięcia miały głębokie korzenie. W sporze na temat stosunku między wiarą a tradycją wchodziły w grę sprawy najbardziej zasadnicze, odnoszące się do właściwej interpretacji i recepcji wiary chrześcijańskiej, sprawy zawierające w sobie potencjalność podziału Kościoła, nie dającego się wytłumaczyć samymi racjami historycznymi.

 

 

marta fi
O mnie marta fi

Marzy o nieznośnej lekkości bytu

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo