John Locke John Locke
236
BLOG

Polish death camps

John Locke John Locke Polityka Obserwuj notkę 1

                                                        

Whats’up ? pyta Wyborcza w jednym z tekstów na swoim portalu [1] . W tym tekście uderza jedno. Opinia „face bukowych” czytelników by nie mówić o przeszłości. Ciekawi dlaczego redaktor Gazety uznał za właściwe wskazać właśnie na takie opinie ?  Wszystkie one deprecjonują to co powszechnie uznawane jest za istotny element tożsamości . Opinie te uderzają w rolę historii w życiu człowieka i narodu. W proces tworzenia jego świadomości  i tożsamości właśnie. Może redaktor gazety nie miał pomysłu na newsa ? W ten prosty sposób Gazeta wsparła ? tych, którzy uznają, że swoista akcja denazyfikacyjna właśnie owych polskich obozów śmierci prowadzona m.in. przez MSZ [2]   zostaje uznana za działalność katolickich neurotyków .

                Jakby na to nie patrzeć Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Pan Obama robi za klasyczną  „wrzutkę” ( więc narzędzie prowadzenia polityki w Polsce) . Przy okazji widać nieposkromiony w swej intelektualnej powściągliwości talent polskiego Ministra spraw tzw. zagranicznych do ujawniania całej głębi swych przemyśleń na temat wypowiedzi Prezydenta satelickiego kraju przecież jakim są zamorskie kolonie Korony Brytyjskiej. A tak w kilka prostych słów ( jak zwykłe zresztą ) opisuje atrybuty intelektu Prezydenta Obamy. Nasz stwittowany dziennikarz w roli Ministra z apetytem na fotel Prezydenta.

Szef rzeczonego Ministra, jakby w ślepym widzie łapiąc słowa z przestrzeni , mając wiedzę o tym iż wypowiedź Prezydenta tej republiki bananowej jest zawsze przygotowana i te słowa nie są autorstwa tego, który ich użył kiwał ze zrozumieniem głową. Jakby chciał powiedzieć…. Wielkie mi co, takich ekspertów, którzy wpędzają mnie w maliny mam na pęczki u siebie. Ale widać było zadowolenie u premiera Tuska ? Bo to woda na młyn jego nieróbstwa.

Przecież nie musi się tłumaczyć dlaczego jego rząd obcina środki na walkę z bezrobociem. Nie musi się tłumaczyć dlaczego za  publiczne pieniądze podróżuje do małżonki bynajmniej nie w celach służbowych. Nie musi się tłumaczyć dlaczego partyzantka to wciąż jego modelowa metoda zarządzania Państwem. Nie musi tłumaczyć się dlaczego manipulacja to jego metoda pracy z wyborcą. Nie musi się tłumaczyć dlaczego zmiana ustawy o VAT zawiera tyle oryginalnych bo poradzieckich konceptualiów.  Wreszcie nie musi się tłumaczyć z zastanawiającego zbliżenia pomiędzy rządem Polski i Rosji. Z tego dziwnego faktu, gdy polski rząd staje się ambasadorem interesów imperialnej Rosji. Choć może należałoby powiedzieć, trochę w stylu Rymkiewicza, rządu telewizyjnego i carstwa w najczystszej postaci.  Ale w Rosji przynajmniej wiadomo, kto rządzi.

Szef opozycyjnej partii jak zwykle dał się wciągnąć w tą kolejną przypadkową wrzutkę tego marionetkowego prezydenta kraju na antypodach. Jak zwykle nie radzi sobie  z rozróżnieniem co ważne i istotne w dyskusji o Polsce. Ten ogień w jego oczach winien płonąć raczej w innych okolicznościach. Jak zwykle dał się, używając języka kopiących szmaciankę, rozprowadzić
Jedynie Zbig Brzeziński zachował, jak zwykle, klasę rozsądek i umiar.   Używając właściwych słów dotyczących tego oczywistego niefortunnego przejęzyczenia.

Chciałoby się powtórzyć za klasykiem : po pierwsze gospodarka głupcze !

A polish death camps umrą śmiercią naturalną.  W swoim czasie.

   

John Locke
O mnie John Locke

http://johnlocke.org/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka