Pytania w rocznicę bitwy pod Monte Cassino

Nasi chłopcy walczyli na wszystkich frontach II wojny światowej.Wyzwalali Francję(Dunkierka),Belgię i Holandię(Arnhem),Norwegię(Narwik),Włochy(MonteCassino) a nawet Afrykę(Tobruk)...Szkoda tylko,że nie wyzwolili POLSKI.Szkoda,że chłopcy Andersa,Maczka,Sosabowskiego zamiast dawać wolność mieszkańcom Europy nie przyszli z odsieczą Naszym ŻOŁNIERZOM WYKLĘTYM!!!Major Łupaszka,Rotmistrz Pilecki,Generał Nil,Dekutowski-Zapora i tysiące innych niezłomnych czekali na odsiecz...i niestety nie doczekali się.Dlaczego?Pytam dlaczego ponadstutysięczna Armia Polska pod dowództwem Andersa nie wróciła do ojczyzny?Zanim doszłoby do Warszawy dołączaliby się inni polscy patrioci,AKowcy(40 000),eNSZtowcy,rozproszeni po maju 1945 żołnierze-patrioci z armii radzieckiej,z obozów i gułagów,zwykli ludzie...Do Warszawy doszłaby półmilionowa Armia Polska.W 1946 bolszewicy byli zbyt słabi i nie mięli struktur,by pozwolić sobie na odpór.Gdyby żył jeszcze zamordowany przez triumwirat amerykańsko-angielsko-sowiecki Generał Sikorski byłoby z pewnością prościej ale do cholery gdzie było nasze dowództwo,że pozwoliło się tak rozegrać.Odpuścili sobie Polskę.Zostali w londyńskich pubach,wyjechali do Ameryki...A Łupaszka dostawał wtedy strzał w potylicę,w obławie augustowskiej wyrżnięto setki żołnierzy z armii partyzanckiej,w katowniach UB mordowano Wyklętych,zniewalaniu cały naród polski...Gdzie był wtedy Anders?Spokojnie spał i nie niepokoił swoich ,,sprzymierzeńców,,.Nasi wielcy bohaterowie z antysowieckiego powstania 1945-1955 zostali zostawieni na pastwę losu,zdradzeni nie tylko przez Churchila i Roosevelta ale również opuszczeni przez braci Polaków,którzy wyzwolili Holandię by tam zostać i jak Maczek sprzedawać piwo w jakimś wyszynku.Chwała Żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego.Gloria Victis.