Dotychczas panowała zgodność na temat tego, gdzie na zdjęciach satelitrnych można odnależć koronę brzozy. Od lutego modny był natomiast pogląd (martynka78.salon24.pl/483230,smolenska-botanika-czyli-upadek-mitu), 
że nie została znaleziona w pozycji leżącej tuż po katastrofie. Ale od II dnia Konferencji Smoleńskiej niesłychaną popularność zdobył nowy pogląd - to, co dotychczas było zgodnie rozpoznawane na zdjęciach satelitarnych nie jest koroną, bo ta leży obok. Za podstawę tego sądu prof. Cieszewski przyjął orientację korony względem bungalowów na działce dr Bodina z ostatnich kadrów znanego filmu lotniarza. Na tym ujęciu wszystko jest do siebie pod kątami, co może prowadzić do złudzeń, wskazanych na przyklad w lubczasopismo.salon24.pl/SalonowaWataha/post/542796,brzoza-cieszewskiego-co-poszlo-nie-tak . 
Tymczasem w 39 sekundzie filmu lotniarza są ujęcia, na których krawędż dachu dłuższego niebieskiego bungalowu, stanowiąca podstawę lokalizacji Cieszewskiego, znajduje się w osi zdjęcia. To, co widzimy na tych zdjęcich na jednej prostej z krawędzią dachu niebieskiego bungalowu, w rzeczywistości też leży na jednej prostej. Tytułem wstępu kadr nieco wcześniejszy. Widać na nim to, co na następnych jest poza kadrem. Zapowiada też to, co na następnych kadrach, na których niestety widać tylko koniec krawędzi dachu, jest widoczne wyraźnie. Żółte kreskioznaczają kierunek krawędzi dachu niebieskiego bungalowu.
Są to dwa zdjęcia pochodzące z filmu umieszczonego na różnych serwerach.
Zestwienie tego zdjęcia z mapą satelitarną dawałoby mniej więcej poniższy obraz.
29.10 godź.:22.25. Notkę uzupełniam o lepszej jakości fragmenty kadrów. Czerwona linia celuje wzdłuż krawędzi niebieskiego bungalowu i trafia w koronę brzozy. W drugim i trzecim ujęciu krawędź bungalowu niemal pokrywa się z osią zdjęcia i celuje w koronę brzozy. Skrajne świadczą, że z tej strony lotniarz przeleciał tak szczęśliwie, iż ujęcia pod niewielkim kątem dają również podobną odpowiedź - korony brzozy nie należy sukać tam, gdzie szuka jej prof. Cieszewski - w bok od bungalowów.
Poniżej fragment slajdu prof. Cieszewskiego pokazujący miejsce jego poszukiwań(fragmenty powiększane w górnych rogach).
Dodane 03.12.2013
Okazło się, że Cieszewski analizował ujęcia z 39 sekundy (prawe dolne) i pominął je, chociaż przesądzają o nieprawidłowości szablonu, który następnie wykorzystał do poszukiwań brzozy na zdjęciach satelitarnych. Na wszystkich ujęciąch, również na tym wykorzystanym do konstrukcji szablonu widać, że prosta poprowadzona wzdłuż ściany niebieskiego baraku trafia w to samo miejsce korony brzozy(przez krawędź niebieskiego baraku prowadził linie w swoich komentarzach również Manek).Ponieważ ujęcia są pod różnymi kątami, wyklucza to, iżby owa prosta była rzutem łamamej na płaszczyznę któregokolwiek zdjęcia.
Notka nie wyraża stosunku autora do kolizji samolotu z brzozą.
Spostrzeżenie można wykrzystywać bez ograniczeń, grafiki lepiej sobie zrobić samemu, bo ja talentów w tym zakresie nie posiadam.
