newdem newdem
387
BLOG

Pożegnanie z T* SPEKTRALNA TEORIA ISTNIENIA, DUSZY I BOGA, cz.1.

newdem newdem Kultura Obserwuj notkę 5

 


Wszystkoć to mało istotne to co pod spodem, bo liczy się tylko świadomy wysiłek praktyczny, a pomocnej teorii poszukiwania trzeba zawieścić na długo, na czas by dać woli dorosnąć do teorii, co najmniej.
(dopisek, marzec 2015)


Jest to moje ostatnie pisemne opracowanie. Aktualne, skończone w formie zaledwie sygnalizacyjnej i niedoskonałe w wywodzie omówieniowym, zamknięte dziś rano.

Niestety, czas goni, a publikacja opracowania jest jednocześnie symbolem i alegorią (n znaczeń symbolu + obligatoryjne znaczenie alegoryczne) definitywnego zakończenie publikacji moich opracowań autorskich, mających cechy teoretyczne,
i więcej: wszelkich opracowań, gdzie materia teoretyczna zdaje się dominować.

Przyszłe teksty na blogu będą wolne od teorii, w stopniu możliwie jak najwyższym.

Powyższe ślubuję przed swoją wolą i przed dobrą wolą Wszystkich Czytelników, których ilości nie znam, ale których jakości jestem pewien, jak jakości i duchowego szlachectwa moich dawnych Komentatorów.
 

Pisałem tu od 2008 roku, a uważałem wtedy, że ten świat nie jest najlepszym z możliwych (co biorąc pod uwagę postulat doskonałości twórczej Stwórcy, oznacza, że jest raczej najgorszy z możliwych, z jakichś tam nieodgadnionych powodów). Jednocześnie jednak przyznawałem Stwórcy wszystkie przymioty Boga Jedynego, tj. przede wszystkim – najwyższą Prawdę, Dobro i Piękno (lecz nie wszechmoc, gdyż wolnym i immanentnym dla jego istoty wyborem twórczym - jak to próbuję dookreślić językowo - założył on w zasadach świata, który powołał, wolność bytów indywidualnych, w zakresie istoty uposażenia wolną wolą i prawem wyboru nieograniczonym celowością ani nawet miłością stwórcy). Wymienione najwyższe prawa - filary pociągają za sobą wiele wartości i praw skorelowanych, żeby wymienić np. doskonałą sprawiedliwość. Jak łączyłem sprzeczność, która się widomie tutaj rysuje – moja tajemnica (a łączyłem dość oryginalnie i przekonywująco, a mnie b. ciężko przekonać). Łączyłem ją, rzecz jasna, TEORETYCZNIE.
 

Obecnie uważam, że Świat stworzony jest najlepszy z możliwych (w szczególności spełnia postulaty tworu doskonałej miłości, a co za tym idzie postulaty sprawiedliwości i równości wszystkich istnień indywidualnych, oraz potencjalności i sprawiedliwej, jedynie możliwej w formach przewidzianych ewolucji, koniecznej z założeń systemu, ewolucji do udziału istnień w Dobrze, Prawdzie i Pięknie, ku pełnemu zjednoczeniu z Bogiem, zachowując indywidualność ale i zyskując łączność z Całością.
Usunąłem więc wcześniejszą sprzeczność, lecz – jak łatwo wytknąć – weszła sprzeczność podnoszona chyba najczęściej – a więc sprzeczność powyższych postulatów i założeń z faktyczną obserwacją świata, w którym dzieje się jak się dzieje. Dlatego konieczne było rozwiązanie tych sprzeczności, poprzez dookreślenie, że idealne wartości (w tym sprawiedliwość i równość, udział w Dobru itd.) muszą być spełnione i są wiecznie zachowane w odniesieniu do całości Stworzenia, w sumie jego odmian i możliwych urządzeń świata, materialnego, materialno – duchowego, czysto duchowego, czy też innego, dla którego trudno o nazwę.
Natomiast poszczególne istnienia i światy (nasz jest przeto bardzo zły <<choć są w nim jednak pewne piękne rzeczy/chwile - oto stanowisko poznawcze jak z piosenki>> - ale mamy i powinniśmy świat ten czynić coraz lepszym (czyńcie sobie Ziemię poddaną) i wysiłek wielu pokoleń ludzi nie idzie na marne (DAREMNOŚĆ to bardzo subtelna broń szatana), byle bilans całościowy Wszechstworzenia był zerowy, mogą partykularnie odbiegać od homeostazy ideału rządzonego wiecznymi zasadami, odbiegać in minus (jak jest w przypadku naszego świata, gdzie sprawiedliwość zwycięża wyjątkowo, a dobro słabszego jest zabieranie siłą przez silniejszego, i co zdaje się, jest dominującą zasadą tego świata i jest zgodne z jego inklinacjami, tj. prawami naturalnymi). Taki „ujemnie urządzony” świat jest jednak celowy i gra swoją rolę w planie całości, choćby w rozwoju duszy ludzkiej. Można też orzec, że, choć to bardzo trudne, świat taki można, wspólnym i zorganizowanym, wpartym wiedzą i talentami jednostek, zmieniać, tak, że ogranicza się dominację w nim spełniania się zasad ujemnych, a może nawet, w pewnym warunkach, i na pewnym etapie rozwoju duchowego, coraz większej ilości indywiduów, uda się go stale zmienić na świat bilansowo „pozytywny”.

A teraz tekst zapowiadany. W tym wpisie część I czyli głównie schemat modelu.

(UWAGA: schemat staram się umieścić w formie czytelnej, lecz najpewniej jest ściągnąć wersję pełnowymiarową pod podanym linkiem)
 

 


 

01. SPEKTRALNA TEORIA BOGA, DUSZY I ŚWIADOMOŚCI
 

- Bóg jako pełne spektrum świadomości duszy

-Dusza jako podlegająca przydzielanym
wycinkom spektrum świadomości

 

02. Zarys modelu hipotetycznego wraz z wybiórczym omówieniem tła
 i konsekwencji hipotezy oraz przedstawionego modelu
na gruncie poznania świata przez człowieka
(omówione w dodatkach, poza tekstem głównym)

 

03. Opracowanie poprzedzone wstępem dla Czytelników

Moja ostatni praca teoretyczna, niewolna od złych nawyków.

 

04. Nota gatunkowa dla naukowców, teologów dogmatycznych i teoretyków literatury:

Poniższy model i rozważania w jego ramach nie roszczą sobie pretensji przynależenia do jakiejkolwiek z nauk. Model i jego opis stanowi teoremat twórczy, napisaną prozą, o treści epopeicznej, lirycznej, śladowo dramaturgicznej, częściowo mitotwórczej. Jest to literatura dla Dzieci, bo z obrazkami.

 

05. W ramach wprowadzenia, wyjaśnień i uzupełnień, zachęcam do zapoznania się z dodatkami:

A) WPROWADZENIE DLA CZYTELNIKÓW – dodatek do HIPOTEZY SPEKTRALNEJ DUSZY, ISTNIENIA I BOGA

B) UWAGI O REFORMIE PEWNYCH ZAŁOŻEŃ BADAŃ ŚWIATA REALNEGO - dodatek do HIPOTEZY SPEKTRALNEJ DUSZY, ISTNIENIA I BOGA

C) UWAGI O ROZUMIENIU ŚWIADOMOŚCI I INNYCH KLUCZOWYCH POJĘĆ  - dodatek do HIPOTEZY SPEKTRALNEJ DUSZY, ISTNIENIA I BOGA

D) PRYWATNIE O ANIELE STRÓŻU – dodatek anegdotyczny do HIPOTEZY SPEKTRALNEJ DUSZY, ISTNIENIA I BOGA

 

 

(dodatki wkrótce będą dostępne do pobrania ze strony  http://www.arthe.pl)

 

 

SCHEMAT GRAFICZNY MODELU HIPOTETYCZNEGO
 

Możliwy do pobrania

w pełnym rozmiarze tutaj (pdf).

( http://www.arthe.pl/TS_schemat.pdf )


Całość niniejszegoopracowania
(wersja lekko wcześniejsza, będzie updatowana)
w pdf - tutaj.


( http://www.arthe.pl/TS_tekst_gl.pdf )


 
obrazek może być zdeformowany, zachęcam do obejrzenia oryginału (link wyżej)

 

 

Pożegnanie z T* SPEKTRALNA TEORIA ISTNIENIA, DUSZY I BOGA, cz.1.

 

 

 

 

ciąg dalszy - cz. 2 (jeszcze nie online)
i nie będzie (choć napisany), vide pierwszy akapit (bez akapitu)

 

 
 
newdem
O mnie newdem

Od tyłu czytaj "PLEOROMA". Roma ---> Amor ---> Miłość Pleo ---- Powszechna 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura