Dzisiejszy program "Gość wydarzeń" poprowadzony przez Jarosława Gugałę zasługuje na gruntowną analizę. Gospodarz programu nie poraz pierwszy miał problem w przeprowadzeniu spokojnej rozmowy z przedstawicielem parti pisowców. Na zachętę dodam tylko, iż obok ciętych wymian słownych czas programu, który normalnie kończy się o 19:30 przedłużono do godziny 19:54. Może ma ktoś nagrany spektakl, a może nagra kiedy bedzie szła powtórka?
To nie pierwsze uniesienie Jarka, przed wyborami parlamentarnymi głośno było o występie Hofmana w „Gościu Wydarzeń”. Wtedy po audycji ogłoszono, iż Gugała jedzie na urlop. Według oficjalnej wersji wypoczynek miał wcześniej zaplanowany, w kuluarach jednak pojawiło się inne wytłumaczenie podobno Gugała w grafiku miał poprowadzić studio wyborcze, ale wyczyn z politykiem PiS-u nie spodobał się włodarzom i wysłali gwiazdę na przymusowe kanikuły.