rozpylaczek rozpylaczek
916
BLOG

PiS ma patent na lojalność kandydatów do europarlamentu

rozpylaczek rozpylaczek Polityka Obserwuj notkę 5

Jerzy Urban na swoim blogu zamieścił filmik, który zatytułował „Spot wyborczy PiS”. W rzeczywistości filmik zawiera kwakanie kaczki i nic więcej. Żart – jak to u Urbana – prostacki i nie byłoby powodu, żeby o tym mówić, gdyby nie to, że prawdziwy spot wyborczy PiS jest równie prostacki i zawiera równie mało treści.

Nie zaskoczyło mnie to, że PiS zaczął od kampanii negatywnej (choć i tak na usta ciśnie się pytanie, jak to się ma do buńczucznych zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, że kandydaci jego partii to będą ludzie kompetentni, w przeciwieństwie do „celebrytów” z PO). No bo przekaz negatywny to jest w sumie jedyna rzecz, którą PiS potrafi robić naprawdę dobrze.

Nie zaskoczył mnie również prymitywizm tego spotu. Przecież przekaz kierowany jest do już przekonanych. Nawet gdyby ten spot zawierał właśnie to, co jest na blogu Urbana, taka na przykład Fronda też by napisała „Mocny spot wyborczy PiS. Uderza jak dynamit w PO!” (Tak na marginesie: Podziwiajmy literacki kunszt dzielnych Niepokornych & Wyklętych: dynamit uderza! A młot pewnie wybucha...). Zaskoczyła mnie jednak liczba błędów w tym spocie. Od literówek, po rażące pomyłki merytoryczne (Rostowski jako „minister skarbu”. Robili to partacze i w dzikim pośpiechu, a ci, którzy za to płacili, mieli w nosie ostateczny efekt, więc nawet tego spotu nie obejrzeli, tylko od razu powiedzieli: „Świetne, brawo, zapraszamy do kasy, a wieczorem na skromny bankiecik”?

A może jednak nie. Może sprawa ma drugie dno? Może to jednak świadomy zamysł? Może zlecenie brzmiało tak: „Ten spot ma wyglądać tak jak kafelki w łazience położone odwrotną stroną. Niech gruchnie śmiech. Niech każdy widzi nasze dwie lewe ręce, żeby nasi kandydaci broń Boże nie wygrali tych wyborów. To jedyny sposób na to, aby mieć gwarancję, że nie powtórzy się wpadka ze Zbigniewem Ziobrą, Jackiem Kurskim czy Markiem Migalskim”?

Jerzy Skoczylas

rozpylaczek
O mnie rozpylaczek

Stoję tam, gdzie stało ZOMO, dziecko resortowe, dziadek z Wehrmachtu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka