“Stworzona przez Platformę Obywatelską ustawa o restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej umożliwi przekształcanie się szpitali w spółki prawa handlowego poprzez rynkową wycenę wartości zakładów opieki zdrowotnej, określenie ich realnego zadłużenia, proporcji między aktywami i pasywami. Umożliwi także włączenie w przekształcenia Banku Gospodarstwa Krajowego jako sprzedawcy udziałów szpitala.” – to nie zart, ale cytat z programu Platformy Obywatelskiej. Mimo usilnych prob Komorowskiego, zeby odwrocic kota ogonem, PO ma w swoim programie taki wlasnie postulat. Niedowiarkow zapraszam na http://www.po.org.pl/pl/program/ strona 39.
Co to wlasciwie dla nas i dla naszej sluzby zdrowia oznacza? Zacznijmy od wypracowanych juz schematow. Jak Panstwo mam nadzieje pamietaja, po przejeciu majatku PRL za bezcen przez postkomunistow (zwanych rowniez lewica), ogromne aktywa trafily w rece nomenklatury, tworzac nowa klase bogatych i wplywowych biznesmenow. Nazwisk nie bede wymienial, bo kazdy chyba wie o czym pisze. Obawiam sie, ze PO zdecydowalo sie na podobny ruch. Ze wzgledu na to, ze posktomunisci nic do wziecia w sferze gospodarki nie pozostawili (rozszabrowali wszystko), Platforma uznala, ze czas na sluzbe zdrowia. ZOZ-y maja ogromny majatek, ale i ogromne zadluzenie. Poprzez przeksztalcenie ich w spolki handlowe, beda one automatycznie podlegaly prawu o spolkach handlowych, co w konsekwencji oznacza postepowanie upadlosciowe, wyprzedaz aktywow i upadlosc. BGK zatroszczy sie oczywiscie o to, kto i za ile te aktywa kupi. Beda to nowo-powstale, przede wszystkim na papierze, prywatne szpitale i kliniki bez zadnego majatku (tzw. Golasy), ktore za bezcen przejma potrzebny im majatek i wyposazenie od ZOZ-ow. W tej sytuacji, juz bez obciazenia dlugiem, zaczna swiadczyc uslugi i beda w dodatku wynagradzane za to, ze spolecznej kasy. Jest to identyczny schemat transferu majatku w nowe prywatne rece jak ten ktory zastosowali nasi nowobogaccy, pozal sie Boze -“biznesmeni”. Oczekiwac zatem nalezy, ze wyrosnie nam nowa grupa nowoczesnych biznesmenow – wlascicieli klinik i szpitali, a jednoczesnie, zon, wujkow, stryjkow odpowiednich politykow. W tej sytuacji CBA stanie sie najnowszym zagrozeniem demokracji, no ale nie ma zmartwien, bo gajowy zaraz podpisze nowelizacje i pozbawi agencje wszelkich kompetencji.
Co ciekawe, wracajac do reformy sluzby zdrowia, jesli chodzi o sam program jej funkcjonowania, to poza ta drobna sprawa, program Platformy i PiS-u w zasadzie nie rozni sie znaczaco. Koszyki uslug, schematy ich wycen, algorytmy postepowania medycznego itd sa podobne. PiS, o czym nikt nie mowi, wcale nie jest przeciwny powstawaniu szpitali prywatnych, ktore na konkurencyjnych zasadach beda swiadczyc uslugi rownolegle do panstwowych ZOZ-ow. Roznica, tak jak to opisalem, polega jedynie na zapisie o “komercjalizacji”. PiS proponuje oddluzenie ZOZ-ow, a PO przejecie za darmoche.
