kicur kicur
56
BLOG

Na kogo zagłosować?

kicur kicur Polityka Obserwuj notkę 17

Waldemar Pawlak - niegroźny, nudny, niektórzy twierdza, ze urodził się pozbawiony osobowości. Szanse na zwycięstwo żadne.

Marek Jurek - sterowany stara, żydowska księgą, fanatyk, niepoważny, powinien był zostać księdzem, a nie politykiem szanse na wygrana takie same, jak znalelezienie księdza-nie-pedofila.

Grzegorz Napieralski - mało kto pamięta, jak ten człowiek wygląda, jeżeli chodzi o poglądy, to są one przyszłościowe i rozsądne, przynajmniej te, które nie pachną socjalizmem.

Andrzej Olechowski- już kilka razy chciał się przeprowadzić do domu prezydenta, ale jakoś nigdy mu nie wyszło. Tym razem tez nie będzie inaczej, a szkoda trochę, bo poglądy ma prawie normalne.

Bogusław Ziętek - who the fuck is Bogusław Ziętek?!

Janusz Korwin-Mikke - psychol, lizo-tyłek kościoła katolickiego, dużo charakteru, mało rozsądku, sam czasem nie wie, co mówi, ale przynajmniej nie jest socjalista.

Kornel Morawiecki - again: who the fuck is Kornel Morawiecki ?!

Andrzej Lepper - powinno się obejść bez komentarza, ale kto wie może polscy wiesniacy mentalni nadal czuja do niego miętę?

Jarosław Kaczyński - psychol żądny władzy, człowiek bezwstydny, ślepy, największy lizo-tyłek kościoła, niezrównoważony psychicznie i zdolny do wszystkiego. Duze szanse na wygrana.

Bronisław Komorowski - nudziarz, nudziarz i jeszcze raz opl-mozg. Nic nie zmieni, ale przynajmniej nie wywoła wojny ze wszystkimi sąsiadami, w przeciwieństwie do Kaczyńskiego zrównoważony psychicznie.

***

W Polsce, odkąd pamiętam, jest tak:

nie glosuje się na dobrego polityka, tylko na mniejsze zło.
Żaden

z nich nie jest uczciwy,

żaden

z nich nie powinien kandydować,

żaden

z nich się nie nadaje.


Prawda jest taka, ze

jedynie Kaczyński i Komorowski

maja szanse wygrać miejsce pierwszej świni przy korycie. Szanse Komorowskiego są większe. I mimo, ze jest osoba nudna, bez charyzmy, bez charakteru, to

przynajmniej

nie jest chorym, zawziętym, zakompleksionym maniakiem, który, pozbawiony krztyny wstydu, kandyduje na miejsce swojego zmarłego brata i liczy, ze mu się uda na piękne oczy.



Jeżeli

będę glosował w wyborach prezydenckich, to najprawdopodobniej zagłosuje (bardzo niechetnie) na Komorowskiego.



Jaka jest jego największa (i jedyna) zaleta?



Komorowski nie jest Kaczyńskim.
kicur
O mnie kicur

Aber ich habe nichts zu Benennen, alles hat einen Namen, und was keinen Namen hat, das gibt es nicht. Im Gegenteil: es gibt viele Namen für Dinge, die es nicht gibt...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka