Klapacjusz Klapacjusz
444
BLOG

Komisja Millera i prokuratura a porozumienie z 1993 roku.

Klapacjusz Klapacjusz Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

Z powodu pewnej różnicy zdań z kilkoma blogerami zostałem niejako zmuszony do powrotu do tematyki prawnej, tym razem w nieco bardziej poważny sposób. Zostałem mianowicie zbesztany za twierdzenie, że prokuratury polskiej nie mogło obowiązywać porozumienie między ministerstwami obrony Polski i Rosji z 1993 roku.

Nie chcę tu zbyt daleko wnikać czy badanie wypadku przez komisję Millera powinno być przeprowadzone na podstawie tego porozumienia czy nie i co by było lepsze. Pozwoliłem sobie w jakimś komentarzu na uwagę, że w krańcowym przypadku działając na podstawie tego porozumienia wobec braku jakichkolwiek szczegółowych regulacji mogliby przyjąć załącznik 13 konwencji o Międzynarodowym Lotnictwie Cywilnym ponieważ takie regulacje posiada. Traf chciał, że pisząc tą notkę natknąłem się na tą stronę :). Jak już napisałem, nie chce się teraz mieszać w ten odwieczny spór, nie o to mi teraz chodzi.

Główne pytanie brzmi: czy polska prokuratura mogła prowadzić śledztwo w sprawie katastrofy wspólnie z rosyjską na podstawie wyżej wymienionego porozumienia? Artykuł 11 tego porozumienia mówi o wspólnym wyjaśnianiu katastrof przez 'właściwe organy polskie i rosyjskie', czyli KBWLLP i odpowiednik rosyjski (należy tu zwrócić szczególną uwagę na słowo 'wyjaśnianie'). Ale czy mógł on obowiązywać też prokuraturę?
 
Prowadząc postępowanie przygotowawcze prokuratura opiera się o tak zwane prawo. W Polsce 'Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia.'(Konstytucja RP Art.87). Czym więc jest owo porozumienie? Najbliżej mu do chyba do 'ratyfikowanej umowy międzynarodowej'. I dalej za konstytucją: 'Umowy międzynarodowe ratyfikowane za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie są ogłaszane w trybie wymaganym dla ustaw. Zasady ogłaszania innych umów międzynarodowych określa ustawa.'(Konstytucja RP Art. 88 pkt 3).
Tak więc źródłem prawa mogą być wyłącznie takie umowy międzynarodowe, które zostały ratyfikowane za uprzednią zgodą wyrażoną w formie ustawy i ogłoszone w formie przewidzianej dla ustaw.

Chętnych, proszę o samodzielne wyszukanie ustawy zezwalającej na zawarcie takiego porozumienia lub publikację tej umowy w Dzienniku Ustaw lub Monitorze Polskim. Niechętnym zdradzę, że niczego takiego tam nie ma.
Czymże więc jest to sławne porozumienie? Ni mniej ni więcej tylko tym co ma tytule, międzyresortowym porozumieniem, mającym stwarzać jakąś podkładkę dla dużego ruchu generowanego przez wycofującą się armię czerwoną.

Żeby było śmieszniej, pisząc to natknąłem się na kilka kolejnych kwiatków w postaci opinii prawnych dotyczących tegoż porozumienia. Wyszło na to, że nie jestem pierwszym, który ma podobny problem.

- Opinia dyrektora Departamentu Współpracy Międzynarodowej PG:
'W żadnym wypadku nie może stanowić podstawy prawnej dla współpracy w sprawach karnych pomiędzy polską a rosyjska prokuraturą często przywoływane w mediach Porozumienie między Ministrem Obrony Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej a Ministrem Obrony Narodowej Federacji Rosyjskiej w sprawie zasad ruchu lotniczego wojskowych statków powietrznych Rzeczypospolitej Polskiej i Federacji Rosyjskiej w przestrzeni powietrznej obu państw z 7 lipca 1993 roku. Żadne bowiem porozumienie resortowe inne niż pomiędzy Ministrami Sprawiedliwości obu państw nie może regulować kwestii prawnych związanych ze współpracą organów wymiaru sprawiedliwości.'

- Opinia z Biura Prokuratora Generalnego:
'W tej mierze podstawą do wskazanej współpracy nie są porozumienia sektorowe zawierane przez inne resorty administracji państwowej.[...] podstawą do prowadzenia współpracy prokuratur Polski i Federacji Rosyjskiej nie może być więc Porozumienie z 7 lipca 1993 roku o dwustronnej współpracy w dziedzinie wojskowej. Po pierwsze porozumienie to wiąże wyłącznie resorty, które są jego stronami (Ministerstwa Obrony Narodowej RP oraz Federacji Rosyjskiej), a ponadto jego przedmiotowy zakres nie dotyczy w żadnym aspekcie kooperacji organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości. [...] Żadne z jego postanowień nie odnosi się do wzajemnej współpracy prawnej w sprawach karnych, co uniemożliwia oparcia wzajemnej współpracy prokuratur Polski i Federacji Rosyjskiej na ww. porozumieniu.'
'Dodać też należy, że wskazane porozumienia międzyresortowe nie są publikowane w trybie przewidzianym w art. 88 Konstytucji RP, stąd nie stanowią źródła prawa powszechnie obowiązującego, ' opinia ta odnosi sie też do porozumienia 'głównego' z lipca, do którego porozumienie grudniowe jest nawiązaniem.

I to by było na tyle :)






 

Klapacjusz
O mnie Klapacjusz

Występuję tu anonimowo i chętnie przystaję na 'tykanie' sam także anonimowym odpowiadam na ty, do blogerów przedstawiających się z imienia i nazwiska zwracam się na Pan/Pani.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka