konfederacja24 konfederacja24
558
BLOG

NOWE FAKTY W SPRAWIE EKSPLOZJI W WACO...

konfederacja24 konfederacja24 Rozmaitości Obserwuj notkę 4

 NEWS Z WCZORAJ - Rzecz dotyczy eksplozji fabryki w Waco:

 http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/ratowal-zycie-po-eksplozji-w-teksasie-mial-bombe,324857.html

Ratował życie po eksplozji w Teksasie. Miał bombę

 

Foto: EPAW eksplozji w fabryce nawozów sztucznych zginęło 14 osób, a ponad 160 zostało rannych

 

Bryce Reed - sanitariusz, który brał udział w akcji ratowniczej po pożarze w fabryce nawozów sztucznych w zachodnim Teksasie, został oskarżony o posiadanie bomby. Nie wiadomo jednak, czy ładunek ma związek z tragedią.

 - 31-letni Bryce Reed usłyszał zarzut nielegalnegoposiadania materiału wybuchowego, tzw. rurobomby - powiedział DarylFields,rzecznikbiuraprokuratora w Waco. Oskarżony nie przyznał się do winy.

Znajomy znalazł bombę

Jak podało lokalne radio News92FM, oskarżenia opierają się na zeznaniach kolegi sanitariusza. Przyznał, że kilka dni po wypadku w fabryce, Reed poprosił go przechowanie pewnej przesyłki. Jak się okazało, w środku była bomba.

 Śledczy nie powiedzieli, czy zatrzymanie ma związek z wypadkiem w fabryce nawozów sztucznych. "Władze niebędąspekulować na ten temat" - napisano w oświadczeniuBiuraProkuratoraStanów Zjednoczonych.

 Jeżeli prokurator udowodni mu winę, mężczyzna trafi na 10 lat do więzienia i będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości nawet 250 000 dolarów.

Przyczyny wybuchu nieznane

Do pożaru fabryce nawozów sztucznych w West w Teksasie doszło 17 kwietnia. W jej wyniku zginęło 14 osób, a ponad 200 zostało rannych. Wśród ofiar śmiertelnych znalazło się 4 ratowników medycznych.

Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Wykorzystywany w rolnictwie amoniak składowany w fabryce jest łatwopalny i na co dzień był przechowywany w dobrze zabezpieczonych kontenerach, z których następnie pobierali go okoliczni farmerzy. Cały proces był zawsze kontrolowany.

============================================================================

 

W odniesieniu do powyższej, ważnej informacji, może warto powrócić do treści z mojej notki pisanej na "gorąco" po wydarzeniu... Ujawnione obecnie dane, stanowią ważną przesłankę, która sugeruje zwrócenie uwagi na możliwość świadomego sabotażu w Waco. 

 

http://konfederacja24.salon24.pl/501399,czy-mozemy-laczyc-boston-i-waco-20-rocznica-smierci-koresha

Zapytam zarazem, czy ktokolwiek z tzw. "mainstreamowych ekspertów od terroryzmu" zwracał "na poważnie" uwagę na możliwość sabotażu i świadomego wysadzenia fabryki, w przeddzień 20 rocznicy śmierci Dawida Koresha?

Nie wiem, czy ostatecznie sabotaż w Waco zostanie potwierdzony, czy też nie. Czy o ile zostanie potwierdzony, okaże się dziełem " przypadkowego szaleńca/ów", "pogrobowcy/ów sekty Koresha", czy może będzie to element szerszej układanki - z Bostonem, Kanadą i Kaukazem w tle...

Zobaczymy, jakie "charakterystyczne elementy" znalezione zostaną "w przeszłości" zatrzymanego sanitariusza... 

Dziwi mnie w tym kontekście wyłącznie jedno: Dlaczego "eksperci" kształtujący wiedzę publiczną na tematy z zakresu zagadnienia terroryzmu, nie zakładali, jako wręcz jednej z podstawowych - hipotezy na temat sabotażu/"zamachu" w tak niesamowitym kontekście symbolicznym z uwagi na miejsce i czas..... ? 

Czy dlatego, że chodzili wtedy od jednego, do drugiego studia komentować Boston i "nie byli przygotowani na Waco", a "istniało zagrożenie" wpuszczenia się w kanał "niewiarygodności lub śmieszności", dla sugerującego takie teorie...?

Tego "poważni eksperci z tv" unikają chyba, jak ognia... Czasem udaje się to, raczej średnio - i to wcale nie z uwagi na głoszenie radykalnych i nieprawdopodobnych hipotez (to zawsze jest przynajmniej ciekawe), ale z uwagi na charakter głoszonych opinii, w podobieństwie do partyjnych "przekazów dnia"... "Stadne wypowiedzi" w odniesieniu do tak złożonej problematyki, proste rozwiązania, proste recepty na przyszłość ..


Możliwość wysadzenia w powietrze potężnego obiektu przemysłowego w USA, wskazywałoby na zupełnie nową jakość zagrożenia, w odniesieniu do dotychczasowego terrorystycznego "modus operandi"..
Zachowująć profesjonalizm sądów na temat nasuwających się możliwych hipotez - "eksperci" musieliby de facto ogłosić publicznie: wysokie prawdopodobieństwo "otwarcia nowego frontu w wojnie z szeroko rozumianym terroryzmem" !

Jeżeli ktoś znajdzie jakieś artykuły, przewidujące na podstawie logicznych przesłanek możliwość sabotażu w Waco, to proszę o namiar - z chęcią się z nimi zapoznam.

===========================================================================

18.04.2013r.:

"(...) Zaznaczam - na razie nie ma ŻADNYCH DANYCH, aby wiarygodnie rozważać możliwość sabotażu terrrorystycznego. Jednak przyglądałbym się rozwojowi sytuacji... Pewne elementy zamachu w Bostonie mogą wskazywać na miejscowych radykałów. Łącząc  to z symboliką Waco, mamy prawie gotową teorię o wzrastającym prawdopodobieństwie złożonej operacji terrorystycznej, przygotowanej być może przez jakieś kolejne pokolenie wyznawców Koresha...

I takie dywagacje MUSZĄ być prowadzone i na bieżąco weryfikowane przez sztab kryzysowy w USA. Jestem tego pewien. 

Zauważam wśród "cywilnych obserwatorów i komentatorów" pewne niezrozumienie, co do poziomu abstrakcji na jakim poruszają się fachowcy od problematyki terroryzmu międzynarodowego. Każda najbardziej fantastyczna teoria, o ile ma jakiekolwiek wiarygodne podstawy - musi być ROZWAŻONA i ZWERYFIKOWANA"

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------

"Popatrz na to również w kontekście naszego podwórka - czy wg amerykańskich standardów, ten spektakl jaki nam zafundowano z Brunonem K, nie przypomina burleski...? Zwykli ludzie mogą sobie wyobrazić, jak zapewne w USA weryfikowało by się ujawnione "zagrożenie zamachu na konstytucyjny organ władzy ustawodawczej kraju" - komisje, przesłuchania, wiedza publiczna, prime time... A tu cisza, jak makiem zasiał... zima panie...
A Brunon K może tam sobie siedzi i "rozwija ze sreberek" kolejne pastylki... Po kolejnych miesiącach może będzie już na etapie "Wodza" z "Lotu nad Kukułczym Gniazdem"... Wykluczysz to?...bo ja kiedy myślę o co "poniektórych", to mam określone wątpliwości.

KONFEDERACJA2471444 | 18.04.2013 11:07zablokuj"

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

" Od tego czasu fabryki chemiczne produkujące nawozy sztuczne były pod specjalnym nadzorem."

To co jest pod "specjalnym nadzorem" to jest włąśnie "mroczny przedmiot pożądania" wszystkich najzdolniejszych planistów - terrorystycznych również. Osobiście w planowaniu stosuję zasadę 5% - jeżeli na starcie projektu widzę taki poziom "szansy na sukces" - to można brać go na warsztat... Nie zakładaj w ciemno, że jeżeli coś jest pod specjalnym nadzorem, to nie da się tego stamtąd wyjąć ;)
Do przygotowania sabotażu konieczne byłoby: rozpoznanie obiektu, konsultant technologiczny i wykonawca dysponujący możliwością przeniknięcia na teren zakładu. Wszystko to mogłoby hipotetycznie być w zasięgu możliwości terrorystów. Symbolika jest wręcz "porażająca swoją jednoznacznością lub raczej wieloznacznością...".
Jednak należy zawsze pamiętać, że logika "analityczna" zawsze zakłąda udział czynnika PRZYPADKU. Banał często już obracał w puch najbardziej "prawdopodobną" logikę zdarzeń.

KONFEDERACJA2471444 | 18.04.2013 12:18zablokuj

 
 
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 
"Takie działanie musi mieć jakieś powody..." - podstawowy powód to zadanie jak największych strat, wywołanie chaosu, przerażenie ujawnionymi możliwościami, wprowadzenie elementu "mistyki terroru" - czyli symboliki celu, czasu i miejsca ataku, "uzasadnionej" wyznawaną ideologią.. Inne powody? Oczywiście mogą być one całkowicie wyprane z ideologii, wyrachowane i determinowane planowaną "logiką operacyjną".
Jednak wówczas należałoby odpowiedzieć sobie na pytanie - kto mógłby zaryzykować rzucenie wyzwania USA, możliwościom jego systemu prawnego i śledczego, no i oczywiście systemowi medialnemu, który potrafi wyciągnąć najskrytsze tajemnice i doprowadzić do impeachmentu prezydenta? Podtrzymuję opinię, że to mogli być wyłącznie fanatycy religijni.

KONFEDERACJA2471444 | 18.04.2013 19:03zablokuj

 

 =========================================================================

Cofam ostatnie zdanie z komentarza - szewc Herostrates nie był fanatykiem religijnym, jedynie chorobliwym egocentrykiem... Co nie zmienia faktu, że w 356pne. spalił świątynię Artemidy w Efezie. 

Zarazem czy jeden człowiek dałby radę logistyce tego sabotażu? Czy dwóch lub kilku "chorobliwych egocentryków", mogłoby stworzyć zakonspirowany zespół? Wątpię...ale poczekajmy, jak się ta sytuacja rozwinie.

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości