konfederacja24 konfederacja24
913
BLOG

ODPOWIEDŹ RZĄDU NA INTERPELACJĘ M.OPIOŁY...

konfederacja24 konfederacja24 Rozmaitości Obserwuj notkę 9

 

  • Oto interpelacja posła M.Opioły z 22.02.2013r.

    Szanowny Panie Premierze! Rzeczpospolita Polska od 12 marca 1999 r. jest członkiem Paktu Północnoatlantyckiego, co określa główne kierunki naszej aktywności wojskowej oraz główne sojusze, także w obszarze aktywności służb specjalnych. Ma to także związek z dostępem polskich służb specjalnych, szczególnie szefa SKW, do tajemnic NATO. Od dłuższego czasu jednak działania szefa SKW budzą uzasadnione wątpliwości co do ich zgodności z naszym narodowymi celami strategicznymi. Są to działania charakterystyczne dla okresu funkcjonowania Układu Warszawskiego i były niespotykane za czasów poprzednich szefów SKW, którzy chronili wojsko przed penetracją służb rosyjskich, m.in. nie zgadzając się na żadne formy współpracy. Uzasadnienie powyżej tezy stanowią następujące okoliczności:

    1. Brak od 2008 r. sukcesów kontrwywiadowczych w ujawnianiu rosyjskich działań wywiadowczych na terenie RP (w ciągu pięciu lat zrealizowano tylko jedną sprawę o charakterze kontrwywiadowczym, rozpoczętą za poprzedniego kierownictwa służby).

    2. Zaakceptowanie przez SKW wykorzystywania rosyjskich satelitów do przesyłania tajnych informacji w Afganistanie.

    3. Zaakceptowanie przez SKW wykorzystywania rosyjskich samolotów transportowych z rosyjską obsługą w zakresie transportu ludzi i sprzętu (w tym oficerów operacyjnych oraz sprzętu SKW/SWW) do Afganistanu.

    4. Niezgłoszenie żadnych zastrzeżeń co do remontowania na terenie Rosji przez rosyjsko-polskie konsorcjum samolotów należących do 36. specpułku, pomimo iż właściciel zakładu remontowego jest powiązany z rosyjskimi służbami specjalnymi, przestępczością zorganizowaną i ma zakaz wjazdu na teren USA.

    5. Niezapewnienie osłony remontowanych w Rosji samolotów należących do 36. specpułku, efektem czego było wpuszczenie na pokład TU-154M osób postronnych.

    6. Niewykonanie kompleksowych badań pirotechnicznych samolotu TU-154M po jego powrocie z remontu z Rosji, a jeżeli SKW nie ma takich możliwości, to nie zlecono takich badań żadnej specjalistycznej firmie.

    7. Brak odpowiedniej osłony kontrwywiadowczej osób (prokuratorów, biegłych, rodzin ofiar) przebywających w Rosji w związku z badaniem wydarzeń z dnia 10 kwietnia 2010 r.

    8. Cykliczne spotkania kierownictwa SKW z przedstawicielami rosyjskich służb specjalnych m.in. na terenie Krakowa.

    9. Regularne wizyty przedstawicieli rosyjskich służb specjalnych w siedzibie SKW na ul. Oczki. Wjeżdżali oni na teren siedziby SKW swoim samochodem, który nie był sprawdzany pod kątem ujawnienia urządzeń rejestrujących emisję elektromagnetyczną. Z informacji uzyskanych z MSZ wynika, że takie wizyty na terenie Rosji w siedzibach rosyjskich służb specjalnych są niemożliwe ze względu na procedury bezpieczeństwa stosowane przez te służby.

    10. Regularne spotkania osób z kierownictwa SKW z przedstawicielami rosyjskich służb specjalnych w Moskwie.

    11. Wyrażenie przez szefa SKW zgody na szkolenie kierownictwa SKW przez rosyjskie służby specjalne w Moskwie.

    12. Budowa przez SKW niejawnego kanału łączności z rosyjskimi służbami specjalnymi bez informowania prezesa Rady Ministrów, ministra obrony narodowej oraz NATO.

    13. Niewykonywanie ustawowego obowiązku prowadzenia stałej osłony radiokontrwywiadowczej będących w pobliży rosyjskich stacji nasłuchowych w Warszawie Belwederu, Ministerstwa Obrony Narodowej, hotelu, w którym mieszkają członkowie rządu.

    14. Likwidacja Zarządu Studiów i Analiz SKW, który opracowywał analizy zagrożeń wywiadowczych na kierunku wschodnim w perspektywie wielu lat naprzód.

    15. Utrzymywanie niewystarczającej obsady etatowej w jednostkach zajmujących się rozpracowaniem rosyjskich służb specjalnych.

    16. Pozwolenie na bezkarne opuszczenie Polski przez dwóch rosyjskich szpiegów w 2009 r. zamiast np. zwerbowania. Sprawa ta została rozpoczęta jeszcze przed objęciem przez szefa SKW tej funkcji. Sposób jej zakończenia zarządzony przez szefa SKW był korzystny dla strony rosyjskiej, a dodatkowo umożliwił rosyjskim służbom specjalnym rozpoznanie stopnia rozpracowania ich szpiegów.

    17. Nie wykryto siatki szpiegowskiej obsługiwanej przez rosyjskich oficerów wywiadu, więc prawdopodobnie osoby te dalej współpracują z rosyjskim wywiadem.

    18. Brak reakcji SKW na informację o planowanym na 10 kwietnia 2010 r. porwaniu rządowego samolotu jednego z państw UE.

    19. Brak ogłoszenia stanu podwyższonej gotowości dla SKW po katastrofie smoleńskiej, a zamiast tego zezwolenie na picie tego dnia alkoholu w siedzibie SKW.

    20. Brak zabezpieczenia sprzętu elektronicznego i łączności należącego do dowódców rodzajów polskich Sił Zbrojnych po katastrofie w Smoleńsku.

    21. Wysłanie do Smoleńska tylko jednego oficera operacyjnego SKW celem wykonania czynności związanych z katastrofą, bez wyposażenia go w dokumenty legalizacyjne i bez wyznaczenia na piśmie zadań. Zaniedbanie to spowodowało natychmiastową jego dekonspirację i odesłanie do kraju.

    22. Nieprzeprowadzenie jakichkolwiek działań weryfikujących autentyczność przekazanych SKW przez współpracowników rosyjskich służb specjalnych nagrań z wieży kierowania lotów w Smoleńsku z dnia 10 kwietnia 2010 r. Osoby, które przywiozły powyższy materiał, nie przeszły nawet standardowej w takim przypadku procedury sprawdzenia na wariografie.

    23. Zapoznanie najwyższych urzędników państwowych z powyższym - niezweryfikowanym, a tym samym niewiarygodnym - materiałem, najprawdopodobniej sfalsyfikowanym przez rosyjskie służby specjalne. Nagranie to ma przesądzać o rzekomej winie pilotów i tym samym potwierdzić wersję rosyjskiego MAK.

    24. Brak jakichkolwiek działań SKW w związku z wyjaśnianiem katastrofy smoleńskiej.

    25. Prowadzenie inwigilacji prokuratora za oficjalne kontakty z oficerami łącznikowymi USA.

    26. Brak reakcji na powiązania generałów WP z lobby rosyjskim.

    27. Obsadzenie stanowisk kierowniczych w Zarządzie Kontrwywiadu SKW osobami niemającymi żadnego doświadczenia w pracy kontrwywiadowczej.

    Mając powyższe na uwadze oraz podnoszone przez służby specjalne innych państw NATO nieustanne zagrożenia aktywnością służb rosyjskich, proszę o odpowiedź na poniższe pytania:

    1. Czy Pan Premier wie o szczegółach współpracy szefa SKW z rosyjskimi służbami specjalnymi? Czy Pan akceptuje te działania? Czy działania te są zgodne z naszymi sojuszami i celami strategicznymi? Czy zlecił Pan takie kontakty?

    2. Czy sojusznicy Polski w NATO wyrażają aprobatę co do faktu i zakresu współdziałania szefa SKW z rosyjskimi służbami specjalnymi? Czy efekty tych spotkań są omawiane z przedstawicielami NATO na cyklicznych spotkaniach?

    3. Jaka jest podstawa prawna i faktyczna tak bliskiego współdziałania SKW z rosyjskimi służbami specjalnymi?

    4. Czy szef SKW oraz jego zastępcy są poddawani okresowym sprawdzeniom kontrwywiadowczym? Która służba je prowadzi?

    Mając na uwadze istotę podniesionych w niniejszej interpelacji zagadnień, proszę o przeprowadzenie, niezależnej od struktury SKW, kontroli powyższej problematyki i szczegółową odpowiedź na zadane pytania.

    Łączę wyrazy szacunku

    Poseł Marek Opioła

    Płońsk, dnia 22 lutego 2013 r.

  • ================================================================

  • A oto najnowsza informacja na temat odpowiedzi na interpelację. Zwracam uwagę, że w tym przypadku obowiązywał miesięczny termin administracyjny na jej udzielenie. Pan minister po miesiącu poprosił o przedłużenie terminu odpowiedzi, do czego miał prawo. Jednak po kolejnym miesiącu, był już do tego ostatecznie zobligowany. Nie udzielając odpowiedzi po terminie upływającym w kwietniu, pan Sienkiewicz naruszył przepisy prawa administracyjnego. 

  • ================================================
     

  • http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rzad-milczy-ws-wspolpracy-polskich-i-rosyjskich-specsluzb,nId,971806

  • Rząd milczy ws. współpracy polskich i rosyjskich specsłużb

    Dzisiaj, 22 maja (15:33)
    Aktualizacja: Dzisiaj, 22 maja (16:51)

    Rząd Donalda Tuska nie chce mówić o potencjalnej współpracy polskiej Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. "Przekazywanie informacji dotyczących czynności służbowych podejmowanych przez SKW nie jest możliwe" - w taki lakoniczny sposób szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz odpowiedział na pytania posła PiS Marka Opioły w tej sprawie.

     
    Premier Donald Tusk i minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Fot. PAP/Radek Pietruszka /
    Premier Donald Tusk i minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz. Fot. PAP/Radek Pietruszka
     
    /
     


    Jak dotąd trudno uzyskać oficjalny komentarz strony polskiej w tej sprawie. Najpierw dyrektor gabinetu szefa SKW oświadczył krótko, że "Służba Kontrwywiadu Wojskowego nie komentuje aspektów dotyczących współpracy międzynarodowej". Teraz w identycznym tonie wypowiedział się szef MSW. Resort tłumaczy, że wszystko, co dotyczy działalności służb, jest tajne, a mówienie o tym byłoby złamaniem ustawy o ochronie informacji niejawnych.W poniedziałek ujawniono, że prezydent Rosji Władimir Putin polecił Federalnej Służbie Bezpieczeństwa zawarcie porozumienia o współpracy z polską SKW. Z rozporządzenia Putina w tej sprawie wynika, że decyzję podjął na wniosek samej FSB. Ujawniając tę informację, Kreml nie uzasadnił potrzeby zawarcia takiego porozumienia ani nie podał żadnych szczegółów dotyczących ewentualnej współpracy rosyjsko-polskiej.

    Sprawą zajął się poseł PiS Marek Opioła, który próbował dowiedzieć się, co polski rząd wie o rosyjskich planach i czy w ogóle wie cokolwiek. W interpelacji napisał o niejawnym kanale łączności z rosyjskimi służbami bez wiedzy NATO i cyklicznych spotkaniach w Warszawie i Krakowie.

    W odpowiedzi doczekał się jedynie komunikatu, że sprawy współpracy służb specjalnych były omawiane podczas posiedzenia sejmowej speckomisji na początku marca. Z informacji reporterki RMF FM Agnieszki Burzyńskiej wynika jednak, że żadne konkretne informacje nie zostały wtedy posłom przekazane. Pytania o polsko-rosyjskie porozumienie mają powrócić na kolejnym posiedzeniu komisji. 

    NATO nie komentuje

    Odpowiedzi na pytania w tej sprawie unika również Sojusz Północnoatlantycki. W oświadczeniu przesłanym korespondentce RMF FM Katarzynie Szymańskiej-Borginon, pada stwierdzenie, że propozycja współpracy FSB z polskim kontrwywiadem wojskowym to sprawa dwustronna między Polską a Rosją.

     

    Również nieoficjalnie trudno uzyskać jakikolwiek komentarz. Rozmówcy naszej dziennikarki nie kryją jednak zdziwienia. Pierwszy raz słyszę tego typu informację publikowaną w internecie - powiedział Katarzynie Szymańskiej-Borginon dyplomata w kwaterze głównej NATO. Według rozmówców naszej korespondentki, to, że służby różnych krajów ze sobą współpracują, jest normalne. Wyraźnie zaskakuje jednak forma informowania o tej współpracy - chyba że chodzi o to, żeby wprowadzić zamieszanie.

     

    Polacy mieliby współpracować z człowiekiem, który sławi stalinowskich oprawców

    Polska SKW miałby współpracować z Departamentem Kontrwywiadu Wojskowego FSB. Jego szefem jest Aleksander Bezwierchny, który zasłynął... wychwalaniem stalinowskiego Smiersza, odpowiedzialnego za zbrodnie na żołnierzach polskiego podziemia w czasie II wojny światowej.

     

    Smiersz to była bardzo efektywna służba, wniosła dostojny wkład w zwycięstwo - uważa Bezwierchny.

    Generał wychwala też Wiktora Abakumowa - stalinowskiego siepacza, straconego w 1954 roku. Abakumow był szefem Smierszu i ministrem bezpieczeństwa państwowego. Bezwierchny nazywa go "mężnym człowiekiem ".

    Generał sławi Smiersz w założonych przez FSB pismach jak "Nowości wywiadu i kontrwywiadu".

    POLSKA

    ===================================================================

    Zacytujmy raz jeszcze : "Resort tłumaczy, że wszystko, co dotyczy działalności służb, jest tajne, a mówienie o tym byłoby złamaniem ustawy o ochronie informacji niejawnych".

    Nie jest żadnym złamaniem ustawy udzielenie informacji na pytania weryfikujące, czy służby wykonują wogóle swoje ustawowe obowiązki! To byłaby/jest już czysta paranoja... Dla mnie zresztą te cztery pytania, to tylko wstęp - zasadnicze refleksje nasuwają się w odniesieniu do wiarygodności przedstawionych 27 przesłanek. Każda z nich, to w zasadzie osobne pytanie, bo w pewne rzeczy, nawet z bagażem "własnego, negatywnego doświadczenia" - NIE JESTEM W STANIE UWIERZYĆ...

    Dla organów nadzorujących, istotne powinny być odpowiedzi na pytania dotyczące kwestii niezrozumiałej dla mnie, "jakości styku służb" z organami FR... To, że ten styk jest, nie stanowi żadnej sensacji - jego "jakość", to jednak delikatnie mówiąc, jakieś nieporozumienie...

    Weryfikacja sprawy umów wzajemnych ze służbami, które o ile się nie mylę, w tej sferze nie są uznawane za "partnerów" - również nie powinna zamykać się za magicznym słowem "TAJNE"...

    "Odpowiedź" ministra przytoczona w artykule, to nic więcej, niż niedopuszczalna ucieczka przed odpowiedzialnością za cokolwiek! Od dawna ostrzegam, że koszty tolerowania piramidalnej indolencji na polu działalności służb, są nie do oszacowania...

    W "pytaniach/przesłankach" do interpelacji, poza nr: 1, 13, 15, 16, 17 (na tzw. " pierwszy ogląd") - nie ma niczego, o czym nie miałaby prawa wiedzieć opinia publiczna w Polsce! Wręcz przeciwnie - powyższa sprawa dotyczy "istoty funkcjonowania" służby specjalnej w systemie demokratycznym, co nakazuje rządzącym w przypadku kilku pytań, kardynalną odpowiedź - Tak lub Nie!

    Od siebie dodam, że jeżeli by w przypadku tych kilku punktów odpowiedź była na TAK, to nie wyobrażam sobie nie postawienia zarzutów konkretnym osobom, o narażenie na szwank interesów państwa, w zakresie przyporządkowanej odpowiedzialności za sferę jego bezpieczeństwa... 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości