northkoreapl northkoreapl
305
BLOG

WikiLeaks: KRLD pomaga Birmie w rozwoju programu atomowego

northkoreapl northkoreapl Polityka Obserwuj notkę 0

Korea Północna pomaga Birmie w budowie programu atomowego – wynika z depesz amerykańskich dyplomatów, ujawnionych przez portal WikiLeaks. Jeśli to prawda i Birma zbuduje własny arsenał nuklearny, fakt ten może stanowić poważne zagrożenie dla stabilizacji w regionie Azji Południowo-Wschodniej.

Jedna z analiz na temat współpracy KRLD i Birmy w dziedzinie atomu została sporządzona w listopadzie 2009 roku w ambasadzie USA w stolicy Australii, Canberrze. Stwierdzono w niej, że „na pewno coś się dzieje” w kwestii współpracy militarnej między obiema dyktaturami.

Informacje, jakoby reżimy Kim Dzong Ila oraz Than Shwe były zaangażowane w „dwustronną współpracę w dziedzinie pokojowego programu nuklearnego”, zdobyła australijska ambasada w Birmie. Następnie ambasador Michelle Chan zwróciła się do Amerykanów, by je zweryfikować. W ujawnionych przez WikiLeaks dokumentach wspomniana jest również wizyta birmańskiego przywódcy, generała Than Shwe w Korei Północnej w 2008 roku.

W innej depeszy, z 2004 roku, Amerykanie raportowali, że 300 robotników z Korei Północnej buduje podziemną fabrykę na terenie jednostki wojskowej 500 kilometrów na północny zachód od stolicy Birmy, Rangunu. Zgromadzono tam rakiety ziemia-powietrze i wybudowano budynki mieszkalne dla 20 batalionów birmańskiej armii. W raporcie podkreślono, że informacji tych nie można potwierdzić na 100 procent, ale pasują one do innych doniesień.

Pjongjang już dawno został oskarżony o sprzedaż technologii nuklearnych innemu państwu – Iranowi. Dlatego współpraca KRLD z Rangunem w tej dziedzinie wydaje się mocno prawdopodobna, choć Birma podpisała układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) i teoretycznie znajduje się na liście krajów wolnych od atomu.

To nie pierwsza interesująca informacja na temat Korei Północnej, ujawniona przez WikiLeaks. Wcześniej okazało się między innymi, że Chińczycy przyznali Amerykanom, iż na dobrą sprawę nie mają wpływu na poczynania KRLD – mimo, że w światowej opinii publicznej Chiny uchodzą za jedyny kraj, który jest w stanie skutecznie oddziaływać na politykę reżimu w Pjongjangu.

Marta Polkowska
Źródło: polska-azja.pl na podstawie The Australian, News.com.au
Autorka jest również współpracowniczką serwisu NorthKorea.pl.

NorthKorea.pl to portal o Korei Północnej.Jeśli chcecie Państwo otrzymywać newsletter z najważniejszymi informacjami z Korei Północnej, to proszę o wysłanie maila na northkoreapl@gmail.com.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka