Bracia Karnowscy wystraszyli się. Robert Mazurek napisał tekst krytyczny na temat Tadeusza Rydzyka... Co to będzie? Co to będzie?
Jak to co?
Trzeba się "odciąć" i przeprosić. Zapewnić, że z poglądami Roberta Mazurka redakcja nie ma niczego wspólnego. Ba! Absolutnie się z nimi nie zgadza, rzecz jasna :)
Oj, musieli się bracia Karnowscy nieźle spocić. Tyle lat włażenia w tyłek bez wazeliny a tu przychodzi taki Mazurek i wszystko psuje.
Jeszcze niech ktoś "nie daj Boże" przypadkiem coś krytycznego o PiS napisze... Się będzie działo. Coś czuję że nasze bliźniaki będą musiały kupić sobie coś dobrego na uspokojenie skołatanych nerwów. W końcu wybory już tak blisko, PiS pędzi po zwycięstwo, a nagle cały misterny plan pozostania najukochańszą i najwspanialszą prasówką prezesa, która zawsze pocieszy i wychwali pod niebiosa, mógłby się "rypnąć" :)
Daj Boże aby wszystko się dobrze skończyła a Robert Mazurek niech się następnym razem zastanowi, bo jeszcze jeden taki tekst i zostanie okrzyknięty zdrajcą narodu polskiego i agentem działającym na zlecenie rosyjskiej agentury :)
