Kot niniejszego bloga był z wizytą. Znaczy, Pani wybyła na dni parę i kocisko zostało "na słomie" w obcym domu. Pani odniosła do koleżanki, a ta wyłożyła koszyk papierem. Więc się kocisko naczytało innych gazet. Naczytało się, i wie już, w jakim kraju żyje. Przerażone zwierzę nie jest już w stanie nic więcej łapką w komputer wystukać. Oddaje więc głos Czcigodnym Autorom:
Kubeł Insynuacji w "Wiadomościach"
Pomorskie: Oni poparli Jarosława Kaczyńskiego [LISTA]
Mowa pogrzebowa nad grobem IV RP
Przejrzało kocisko na oczy. Ujrzało świałość. I pyta, gdzie jest Pan Premier, Gdzie Pan od Policji? Gdzie Pan P.O. wszystkiego? Dlaczego jeszcze nie zrobili z nimi porządku?