Krytyka Polityczna Krytyka Polityczna
53
BLOG

Machalica: Narodziny autorytetu

Krytyka Polityczna Krytyka Polityczna Polityka Obserwuj notkę 9

Ideologia nie znosi próżni. Skoro więc w ostatnich latach odeszło ze świata doczesnego kilkoro tzw. autorytetów, to też producenci ideologii musieli wziąć się  do roboty i wykreować ich następców.

O reaktywacji i obronie jednego z czołowych autorytetów pisałem w zeszłym tygodniu. Dzisiaj jednak narodził się nam jednak autorytet nowy – prof. Jerzy Buzek (z akcentem na profesor).

W zeszłym tygodniu u Justyny Pochanke gościł Aleksander Kwaśniewski. Prowadząca zatroskana kondycją  lewicy zaczęła krytycznie odnosić się do osoby przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego. Zarzut miała tylko jeden „Napieralski krytykuje prof. Jerzego Buzka” – stwierdziła z wyrzutem prowadząca!

Napieralskiego pewnie za parę  rzeczy można krytykować, ale na pewno nie za to, że sam krytykuje Buzka. Bo ten na krytykę zasłużył jak mało kto. Nie owijajmy w bawełnę, Buzek był najgorszym premierem ostatniego dwudziestolecia. Milion nowych bezrobotnych, cztery przestrzelone reformy i obłąkańcza polityka schładzania gospodarki Leszka Balcerowicza (tfu, prof. Leszka Balcerowicza).

Wymieniać można by długo. Dzisiaj dla mediów jest to historia bardziej zamierzchła niż stan wojenny. Wszystko to zostało unieważnione w chwili, gdy Buzek został wyniesiony na  świeckie ołtarze. Z profanum polityki został przeniesiony do sacrum metapolityki.

Więc z szacunkiem do Pana Profesora!

Bartosz Machalica

--
Tekst ukazał się na witrynie www.krytykapolityczna.pl.

Krytyka Polityczna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka