Kristoff104 Kristoff104
57
BLOG

Jak Wyborcza na kazirodztwie przyłapała...

Kristoff104 Kristoff104 Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Starożytni Indianie mawiają: „są takie przypadki, gdy córka jest starsza od matki”.
Narzekałem niedawno na błędy, masowo występujące w publikowanych w sieci artykułach. Zwykle są to jakieś niedoróbki: ktoś chciał zmienić stronę bierną na krótsze sformułowanie, ale nie skasował jednego słowa, inny autor czy korektor pomylił przypadek, zapomniał wpisać kilku liter, skleił dwa zdania w jedno, nie dopasowując formy gramatycznej wyrazów... Zazwyczaj to po prostu przeszkadza w czytaniu, zwłaszcza kiedy skusimy się na jakiś tekst, za który płacimy esemesem. Nie mam dużo takich doświadczeń, ale raz mi się zdarzyło skorzystać z płatnych usług jednego „markowego” czasopisma i jak się okazało, żałowałem wydanych groszy, bowiem ilość błędów grubo przekraczała przeciętną z typowej darmochy, serwowanej przez portale.
Ale ja nie o tym, o samych w sobie błędach miało być. Otóż zwykle wkurzają, ale niekiedy też bawią i uczą.
Oto na stronie wyborcza.pl można pooglądać sobie filmiki, w których były szef General Electric radzi widzom, jak odnieść sukces. Obok filmików możemy sobie kliknąć w bloczek „sylwetka” by przeczytać biogram. Mamy więc informacje, że faktycznie człowiek osiągnął sukcesy niebywałe, jest znanym i podziwianym menadżerem – i tak dalej. Aż tu w ostatnim akapicie...:
Prywatnie ojciec czwórki dzieci i dziesięciorga wnucząt.
Nooo... proszę! Taki gagatek, nie dość że własnych wnucząt jest ojcem i to dziesięciorga, to jeszcze śmie publicznie się pokazywać! Upadają obyczaje...
;-)
Kristoff104
O mnie Kristoff104

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości