Krzysztof Gottesman Krzysztof Gottesman
105
BLOG

Marzenie o normalności

Krzysztof Gottesman Krzysztof Gottesman Polityka Obserwuj notkę 47


Gdybyśmy byli normalnym krajem, jakby to było pięknie... Gdybyśmy byli normalnym krajem, to byśmy mogli obejmować  lustracją kilkadziesiąt, może nieco ponad sto stanowisk, tych najważniejszych w państwie. Ludzie je zajmujący, podejmujący najważniejsze decyzje w państwie, od których zależy los innych muszą być kryształowo czyści, bez żadnych skaz na życiorysie, bez żadnych możliwości szantażu. 

Niestety nie jesteśmy takim państwem, takim społeczeństwem. Garb PRL ciągnie się ciągle za nami. Uwikłania wówczas zadzierżgnięte mogą dziś też być aktualne. Poza tym zło wówczas popełnione nie zawsze jest znane. Nie ma innej metody niż otworzenie archiwów. Obowiązująca od niedawna ustawa lustracyjna ma temu służyć. Już wiadomo na pewno, że jest ona daleko niedoskonała, ostatnio zapowiadana prezydencka nowelizacja jest tego najlepszym dowodem. Niestety nie jedynym. Palców by nie starczyło, by je wymieniać. Słabości tej ustawy nie mogą jednak moim zdaniem — być argumentem przeciw lustracji, choć wielu korzysta z tej możliwości. 

Można się spodziewać, że Trybunał Konstytucyjny surowo obejdzie się z ustawą lustracyjną. Dlatego już dziś warto zastanowić się, co z tym pasztetem zrobić. Według mnie, najlepszym wyjściem byłoby napisanie nowej ustawy. Krótkiej, jasnej, jednoznacznej. Nie widzę powodu, by dziennikarze mieliby być z niej wyłączeni, podobnie jak naukowcy. W tej kadencji z koalicji PiS-PO nic już nie będzie, ale w tej sprawie mogłyby te partie się porozumieć. Solidarnościowy, antykomunistyczny rodowód jest przeze mnie traktowany jako zobowiązanie do podjęcia takiej inicjatywy.

Gdy to się stanie, to kiedyś być może będziemy żyli w normalnym kraju. Inaczej, ciągle tylko będziemy o tym tylko marzyć. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka