Witam na moim nowo założonym blogu, który będzie poświęcony głównie muzyce, ale również książce i ogólnej sytuacji kulturalnej w Polsce i na Świecie. Zapraszam do przeczytania Prawdziwie Pierwszej Notki
Dość niedawno zdecydowałem się założyć bloga o tematyce kulturalnej. Ustaliłem już nazwę. Mam parę tekstów, ale... Lecz pomyślałem że na początek trzeba chyba napisać pierwszą notkę. Ale nie taką zwykłą pierwszą notkę, którą można by tak nazwać tylko ze względu na jej pierwszeństwo przed pozostałymi. Niee... Uznałem że trzeba napisać „Pierwszą Notkę” która oddawałaby całą pierwszeńskość jaka może tylko być.
Zacząłem więc myśleć, jakie warunki musi spełniać ta moja Pierwsza Notka, co musi zawierać. Aby się tego dowiedzieć poprostu odwiedziłem inne blogi i poczytałem ich pierwsze notki. Dużo z nich wyglądało mniej więcej tak:
„Witam na moim nowo założonym blogu, który będzie poświęcony głównie muzyce, ale również książce i ogólnej sytuacji kulturalnej w Polsce i na Świecie.”
Super! Mam wstęp. Ale co dalej. Co jeszcze musi się tu znaleźć. Znów poczytałem i zauważyłem że sporo blogowiczów w swojej pierworodnej notce pisze o sobie ogólnie i po trochu prywatnie.
Napisałem i wyszedł mi tekst który można by przyrównać do ogłoszeń materymonialnych.
„-Chyba za dużo o sobie napisałem...
-eee... gdzie tam. Przynajmniej znają Twój wzrost, wagę, kolor włosów, oczu i wiedzą że lubisz włoskie żarcie.”
Zmieniłem, skróciłem tekst, i wstawiłem w prawy górny róg tuż pod nazwiskiem. Tyle wystarczy. Ale wracając do notki. To opisywanie samego siebie zajeżdża egocentryzmem i ekshibicjonizmem! Muszę napisać coś co by się łączyło z Pierwszą Notką, coś większego, ambitniejszego, może dowcipnego? Jeszcze nie o muzyce... nie da się połączyć z PN... książka? Nie.... a może o blogu? To też kulturalny temat, i ma bezpośredni związek... Już Wiem!
Tak właśnie napisałem Pierwszą Notkę o pisaniu Pierwszych Notek
Zapraszam do regularnego odwiedzania mojego bloga. Obiecuję w przyszłości bardziej konstruktywne Ciekawe Notki.
