Ten sezon jest kompletnie nieudany dla Arsenalu Londyn. Walczyli o wszystko a jak zwykle zostali z niczym. Plan Arsene'a Wengera nie powiódł sie. Francuz buduje swoją drużynę konsekwentnie. Opiera się na piłkarzach młodych i perspektywicznych. Nie lubi dokonywać spektakularnych transferów. Strategia wydaje się dobra, ale dlaczego wciąż sie nie udaje zdobyć żadnego trofeum? Powodów jest wiele. Skupię sie na piłkarzach, którzy zawodzą.
1. Abou Diaby
Ten piłkarz to niespełniony talent. Aspiruje do podobnej pozycji jak Alex Song, ale różnica pomiędzy nimi jest ogromna. Diaby wielokrotnie psuł atmosferę w drużynie. Często popisywał się beznadziejnymi zagraniami. Nie potrafił strzelać goli w 200- procentowych sytuacjach. No i wreszcie osłabiał zespół w ważnych meczach (choćby niedpowiedzialne zachowanie w meczu z Newcastle i czerwona kartka; Arsenal wygrywał 4:0, a zremisował 4:4). Wenger ciągle na niego stawia. To dość mylna decyzja. Myślę, że trener musi zacząć szukać nowego zawodnika, który zastąpiłby francuskiego pomocnika. Jego czas na Emirates dobiega końca.
2. Nicklas Bendtner
Duński napastnik, który ma nawet niezłe statystyki. Dryblas. Jednak w paru przypadkach popisał się niezłymi zagraniami. Mimio wszystko, nie stanowi wzmocnienia dla Arsenalu. W wielu przypadkach brakuje mu szybkości. Nie ma zbyt dobrej kontroli nad piłką. Na pewno zespół z północnego Londynu potrzebuje lepszego atakującego. Bendtner dość długo przebywa w klubie, ale wg mnie to zwyczajny drewniak. Dla mnie to jest kandydat do odejścia i trzeba się nad tym trochę zastanowić. Teraz na pewno Arsenal stać na znacznie lepszego zawodnika.
3. Tomas Rosicky
Teoretycznie bardzo dobry zawodnik. Jego kwitnącą karierę zniszczyły kontuzje. Ma świetne umiejętności techniczne. Jednak nie potrafi walczyć. Często na boisku nie daje z siebie wszystkiego, czasami wręcz odpuszcza mecze. Najlepszy dowód to wspomniany wcześniej spotkanie z Newcastle (Wenger jak ten mecz ogląda to chyba płacze). Poza tym jego czas powoli dobiega końca. Jeśli zmieni swoje podejście do zawodu i faktycznie będzie walczyć za Arsenal, to powinien w klubie zostać.
4. Emmanuel Eboue, Johan Djourou
Poziom gry tych zawodników jest naprawdę niski. Rozumiem, że nie są zawodnikami podstawowego składu, ale często zdarza im się nie myśleć (Eboue w ostatnich sekundach meczu z Liverpoolem i jeszcze w kilku przypadkach, a Djourou w każdym meczu). Francuski stoper zagrał w tym sezonie ponad 30 meczów. Wszystko przez kontuzję Vermaelena. Ogólnie transfery na środek obrony okazały się niewypałami - to drugi powód, przez który Djourou grał aż tyle. Też jest w klubie bardzo długo, ale to już chyba czas na jego odejście. Eboue to nawet niezły piłkarz, ale zbyt często poepełnia głupie błędy. Jego w klubie bym pozostawił, ale Wenger powinien go wysłać na kurs logiki.
Genralnie drużynie potrzebny jest dobry środkowy obrońća i świetny napastnik. Na zdrowiu Van Persiego polegać nie można, a Chamakh nie jest bramkostrzelny. Przede wszystkim okienko transferowe to czas na wydanie większej gotówki na piłkarzy, którzy już dzisiaj byliby w stanie poprowadzić zespół do tytułu mistrzostwa Anglii.
