Małpa w czerwonym Małpa w czerwonym
482
BLOG

Wychowanie bezstresowego Tuska

Małpa w czerwonym Małpa w czerwonym Polityka Obserwuj notkę 2

 

Funkcjonariusze mediów z domów prywatnych i publicznych to ludzie na ogół wyjątkowo cyniczni, podstępni i samolubni, dla których praktycznie każdy życiowy cel uświęca środki, szczególnie jeśli tym celem jest utrzymanie nieformalnych wpływów i wzmocnienie słabnącej z dnia na dzień władzy nad Polską.

 

Tusk – co by o nim nie mówić człowiek z „Solidarności” – nigdy nie był dla funkcjonariuszy mediów z domów prywatnych i publicznych takim drugim „Preziem” Kwaśniewskim czyli nieślubnym dzieckiem Urbana i Kiszczaka zrodzonym w Magdalence na stole satanisty Bonieckiego i księdza Nergala. Zachwyt i uwielbienie dla Platformy Obywatelskiej wzięło się tylko i wyłącznie ze strachu przed utratą pracy i obawą przed osobistym pogorszeniem statusu materialnego. Idę o zakład, że przy pierwszej nadarzającej się okazji obśmieją Kasię Tusk i postawią na swojego, sprawdzonego w bojach czerwonego konia, który kolejny raz przeprowadzi komunistów przez falę społecznego niezadowolenia z III RP.

 

Funkcjonariusze mediów z domów prywatnych: TVN, Polsat, RMF, Radio Zet, Eska Rock i publicznych: TVP, Polskie Radio, Rzeczpospolita; interes narodowy utożsamiają w 100% z własnym kontem bankowym i comiesięcznymi zarobkami. Nigdy nie byli prawdziwie solidarni z resztą mieszkańców Polski, którzy każdego dnia płacą coraz więcej za gigantyczne zadłużenie zaciągnięte w Zachodnich Bankach przez Tuska i jego kolegów.

 

Czy funkcjonariusze mediów z domów prywatnych i publicznych są słabo wykształceni, nie potrafią dodawać, są odcięci od świata, od informacji, w końcu czy nie mają wstydu i lubią „łgać w żywe oczy”?

 

Wątpię.

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka