Laczika Laczika
81
BLOG

Podróż

Laczika Laczika Rozmaitości Obserwuj notkę 0

 - I co, jedziemy w Góry Świętokrzyskie w „weekend majowy”? – zapytał Elcziko.

- Nie wiem, a chcesz? Możemy jechać. Ale możemy też nie jechać i pobyć razem w domu.

- Tak, może tak będzie nawet lepiej? Złożymy w końcu rikszę dla chłopaków.

 

Zadziwiłam się sama swoim myśleniem. Elcziko czasem śmiał się ze mnie, że ja żyję tylko od wyjazdu do wyjazdu. Tylko ten czas spędzony poza domem, poza codziennością, mnie trzyma. Było w tym trochę prawdy. Taka trochę dusza włóczęgi.

Ten był tu, tamci zwiedzali coś, inny dotarł jeszcze dalej… A my: pieluchy, kaszki, budowa. Odkładanie grosz do grosza. Czy mi żal… nie. To najpiękniejszy czas w moim życiu. Wszystko co robię, wypływa z serca, z przekonania, że to jest właśnie sedno życia.

Podróże… od roku jestem w ciągłej „podróży”. Poznajemy razem nowe kształty, nowe zapachy, smaki, kolory, słowa… Przemierzamy świat co dzień to dalej, szybciej, głośniej… Codziennie śmiejemy się, zachwycamy, wzruszamy... i z tej podróży nie spada się do szarej codzienności. 

Laczika
O mnie Laczika

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości