Pogarda z tworzonego i obowiazujacego prawa , zly przyklad , nie stosowanie sie do norm obowiazujacych ogol.
Kto zgadl nie patrzac na tytul wpisu ten jest the besciak. Mam zamiar opisac to co widzialem i slyszalem .
Kierowca pana prezesa Kaczynskiego lamal przepisy ruchu drogowego a prezes zezwalal na taka jazde .
140 km/h w terenie zabudowanym , wyprzedzanie innych uszestnikow na lini ciaglej itd. Gdyby to uczynil inny polityk aplikujacy do bycia premierem , w tak duzym panstwie to na 100% mialby pozamiatane,bylby wyeliminowany z tej gry wyborczej.
W tym czasie inny pan zwany Girzynski z Torunia , zarzuca premierowi w Sejmie RP ze gina ludzie na drogach.
Tak gina i ginac beda gdy tacy oszaleli w pogoni za wladza pozwola lub wymagaja by ich tak z pogarda dla prawa wozono.
Zarzuty ze o co chodzi , ze to manipulacja ze nic sie nie stalo sa w tym wypadku smieszne.
Gdyby samochod zabil kogos gdyby prezes zginal to jestem przekonany ze zarzuty stawiane po hipotetycznym wypadku byly by podobne do tych ktore oszolomy stawiaja w sprawie wypadku lotniczego . Dalo by sie slyszec ,ze GRU czy FSB maja dlugie rece i nie wybaczaja .