Rafał Piech złożył wczoraj ślubowanie w siemianowickim ratuszu, obejmując oficjalnie ster miejskich rządów. W inauguracyjnym przemówieniu nowy prezydent podsumował kampanię i zarysował ramowy plan działania na rozpoczynającą się kadencję. Jak to często bywa przy okazji premierowych wystąpień, dużo było podziękowań, ciepłych słów i obietnic, najczęściej formułowanych jednak dość ogólnie. Nie było co prawda klęczek w stylu Piechocińskiego, „yes yes yes” Kazia z Londynu ani szczęśliwego szalika Tuska, ale jak na realia naszej sceny miejskiej było całkiem nieźle.. no, prawie całkiem nieźle.
Pierwszą część wystąpienia Rafał Piech poświecił na podsumowanie minionej kampanii, nie mówił jednak prawie wcale o skuteczności swoich działań, skupiając się na negatywnych pomysłach strony przeciwnej. Zamiast pozytywnego przekazu na początku pierwszego przemówienia nowego prezydenta, słuchaliśmy więc o kłamstwach (x4), brudnej kampanii (x4), pomówieniach (x1), fałszach (x2) manipulacjach (x1), czarnym PR (x1) i straszeniu (x1). Gdyby zamiast tego stosu epitetów Piech zwrócił się z podziękowaniami bezpośrednio do siedzącej w pierwszym rzędzie żony i dzieci, całe miasto zobaczyłoby w nim ludzkie i dobre odruchy, którymi wszyscy szanujący się prezydenci starają się utwardzać grunt swoich wystąpień. Ktoś jednak doradził prezydentowi by poszedł inną drogą, więc słuchaliśmy o mowie nienawiści „na wesoło” ;) Dzięki Bogu, nie trwało to zbyt długo, a im dalej w las, było lepiej.
W części zasadniczej przemówienia nowy włodarz wskazał na obszary, w których będzie szczególnie aktywny (naliczyłem ich osiem), szczególnie akcentując chęć walki z bezrobociem i pozyskiwanie nowych inwestorów. W tym celu powołana ma być do życia Biuro Obsługi Inwestora, przy jednoczesnym rozwinięciu zewnętrznych kampanii promocji miasta. Magnesem dla kapitału zewnętrznego ma być kluczowe usytuowanie Siemianowic w aglomeracji oraz miejskie, liczne „perełki”, których znaczenia jednak prezydent nie rozwinął.
Następnym obszarem wzmożonej pracy prezydenta ma być polityka lokalowa. Obniżenie kosztów remontów, ich przyspieszenie oraz oddanie kilkudziesięciu mieszkań w ciągu najbliższego roku to chyba najbardziej wymierne zobowiązanie, które przedstawił wczoraj prezydent.
Piech zwrócił również uwagę na konieczność zintensyfikowania pozyskiwania środków unijnych, dzięki którym przeprowadzane mają być między innymi remonty dróg. Ambicją nowego prezydenta ma być też rozwiązanie problemów parkingowych, w kooperacji ze spółdzielniami mieszkaniowymi.
W dalszych fragmentach usłyszeć mogliśmy o chęci rozwiązania problemów miejskiej edukacji, zapewnienia o wsparciu klubów sportowych przez miasto oraz remoncie amfiteatru. W mieście ma również odbywać się więcej imprez, a seniorzy będą mogli artykułować swoje potrzeby poprzez społeczną radę.
Po prezentacji ogólnego programu przyszła kolej na podziękowania, w trakcie których wyrazy wdzięczności usłyszeli wyborcy, współpracownicy z komitetu, sympatycy, pracodawca (mpgk Katowice) i rodzina Przyznam się tutaj szczerze, że nigdy nie słyszałem tyle dobrego o katowickim mpgk, co na przemówieniu inauguracyjnym prezydenta Siemianowic.
Z biegiem wystąpienia Rafał Piech nabierał coraz więcej luzu, wobec czego z całego przemówienia najlepsza była końcówka. Prezydent zapewnił że najbliższa kadencja będzie rządami człowieka „skromnego i uczciwego”, że przez całe cztery lata będzie uważnie wsłuchiwał się w głos mieszkańców. Ponadto dalej będzie częstował michałkami na targu, a jeśli ktoś zaprosi go na kawę, to przyjdzie.
O ile większość złożonych wczoraj deklaracji rozpatrywać można jedynie w charakterze drogowskazów i długofalowych celów nowej polityki miejskiej,, to z ostatniego przyrzeczenia, rozliczyć nowego prezydenta będzie bardzo łatwo. Jeśli więc macie w domu kawę i jakąś sprawę do rozwiązania, nie wahajcie się ani chwili. Od wczoraj magistrat zaczął nas słuchać.
