Gazeta Wyborcza i Krytyka Polityczna. Ze świata Die Welt, El Pais oraz Le Mond. No i The New York Times. Co to jest? To jest żelazny repertuar przeglądu prasy w programie drugim polskiego radia, autorstwa redaktora, którego nazwiska nigdy nie chce mi się zapamiętać. Dobór lewicowy, jednokierunkowy. Zapomnijcie o Naszym Dzienniku i Forndzie, a ze świata o gazecie La Vanguardia.
Ale czasem jest Rzeczpospolita. Nie zawsze. Tekst musi być odpowiedni. Dziś był odpowiedni. Dziś rano w przeglądzie prasy było – przepraszam za sformułowanie - o gejach na trybunach. Są dyskryminowani. Bo na meczach nie mają oddzielnych trybun. I z tego powodu ktoś zrobił w teatrze tak zwaną sztukę pt. Tęczowa trybuna. Tak zwana sztuka jest na poważnie. Parę lat temu o gejach w teatrze mówiło się na wesoło. Zbinio Zamachowski wdzięczne grał wtedy rolę geja w komedii Klub hipochondryków.
Ale temat raz zagościł i rola wesołego [tu cenzura wycięła wyraz na literę p] nie wchodzi już w rachubę. Teraz jest poważana gejowska egzystencja. I o tym pisała ,, Rz’’ i mówił redaktor w przeglądzie prasy. To rano. A po południu leciał już szeroki wywiad z bodaj reżyserem Trybuny. Mówił jak bardzo Polska odstaje od modernizacji. Do pełnej modernizacji potrzebna jest kolorowa trybuna. I - prawił dalej -nie ważne, że na euro 12 nie będzie autostrad. Bo nawet gdyby były to i tak jeździłoby po nich nasze polskie zacofanie. Wiec to dobrze, że autostrad nie będzie.
Kto czuje bluesa? Bo ja kupiłem sobie kolorową wycieraczkę pod drzwi. To taka moja mała metafora. Pewnie coś mi za to grozi. W końcu prowokacja.
