Mało kto zwrócił uwagę na zbieżność dat ujawnienia raportu MAK z protestem niezależnych dzienniarzy wyrzucanych z TVP. Wydaje mi się ,że ta wyrzucona grupa miała spore możliwości wpłynięcia na zamach smoleński. Należy zadać pytanie , czy celem bliżej nie określonej grupy (nazwijmy ją narazie SAKWIL) nie było zawładnięcie RzecząPospolitą w sposób niewiarygodny i obrzydliwy. Oto moja analiza dotycząca możliwości posiadanej wiedzy przez dziennikarzy:
Bronisław Wildstein- mówi się , że na emigracji walczył o niepodległą POlskę. Ale czy ktoś naprawdę sprawdził czym on tam się zajmował??? Wiadomo , że Francja to Concorde także możliwość sięgnięcia po prospekty reklamowe potrzebne do zamachu jest nieprzecenialna.
Rafał Ziemkiewicz- pisarz science-fiction. możliwe jest , że z pisarską wiedzą oraz zdolnością przewidywania przyszłości był architektem spisku.
Joanna Lichocka -znana z tego , że w trakcie prowadzenia programów telewizyjnych korzystała z reżyserki . Aktualne pozostaje pytanie czy i tu nie doszło do wyrreżyserowania czegoś???
Katarzyna Hejke - warto zadać pytanie czy nie doszło tu do nie pierwszych już zagrań ciałem ( teczki z IPN ) mających na celu osiągnięcie nowych możliwości
Tomasz PiSakiewicz -legalnie po zamachu chwalił się zwiększoną sprzedażą " Gazety POlskiej"" . Pytanie tylko to , czy też coś więćej???
Takie pytania można stawiać, ale pewne jest że mogło dojść do powstania sporej kliki - SAKWIL która umiejętnym hałasem o zwalnianiu ich ze stanowisk przysłąnia naprawdę istotne sprawy .