Radosław Radzymiński Radosław Radzymiński
1382
BLOG

Katolicy jak święte krowy

Radosław Radzymiński Radosław Radzymiński Polityka Obserwuj notkę 107

Słów kilka o "dyskryminacji katolików w Polsce". Przyznam, że lubię pisać o sprawach aktualnych, bieżących a że sprawa wyroku na Dodę za obrazę niejakich "uczuć religijnych" już trochę zwietrzała, postanowiłem poczekać na odpowiedni moment, aby podjąć wyżej wymieniony temat. I jak można było przewidzieć, biorąc pod uwagę polskie realia-długo czekać nie musiałem.

Do tablicy wywołał mnie bowiem O.Tadeusz Rydzyk, tak mocno zatroskany o uciemiężonych polskich wyznawców Kościoła Katolickiego. Otóż redemptorysta uważa, że katolikom władza odbiera media. To jest, że KRRiT nie przyznała TV TRWAM miejsca na multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. Ojciec Dyrektor w swojej frustracji idzie dalej: ILE PROCENT KATOLIKÓW,TYLE PROCENT KATOLICKICH MEDIÓW!-grzmi na antenie radia Maryja. Ciekawi mnie ile procent katolików chciałoby żyć w państwie, w którym system medialny przypominałby ten obowiązujący w państwach wyznaniowych.

Chciałbym w tym momencie zbić argumenty ojca Rydzyka a także posłów PiS-u i Solidarnej Polski, którzy w wyścigu o względy rzeczonego gotowi są wspiąć się na wyżyny wazeliniarstwa.

Otóż Kościół Katolicki jak i sami katolicy mają w Polsce jak u pana Boga za piecem. I jego hierarchowie oraz sam Rydzyk dobrze o tym wiedzą. Ale jak wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Sztandarowym przykładem na potwierdzenie mojej tezy jest proces już wspomnianej Dody, skazanej prawomocnym wyrokiem za obrazę uczuć religijnych naczelnego inkwizytora RP-Ryszarda Nowaka. Ta sytuacja pokazuje, że rzeczywistość jest zupełnie inna niż widzi ją m.in. Redemptorysta z Torunia. W żadnym innym kraju UE elity rządzące tak nie rozpieszczają Kościoła Katolickiego, w żadnym europejskim kraju jego finansowanie nie godzi w Konstytucję. To przecież w polskim sejmie, obok godła dumnie wisi krzyż, pogwałcając tym samym zasadę neutralności światopoglądowej Rzeczypospolitej.

A jeśli już ktoś jest w kraju nad Wisłą dyskryminowany, to są to między innymi osoby niewierzące. Ateistom polskie prawo nie gwarantuje ochrony „uczuć ateistycznych” albo dajmy na to ”uczuć niereligijnych”. Doszło nawet do tego ,że osoby o innych poglądach muszą stawać na baczność przed osobami wyznania katolickiego, co pokazało znamienne ukaranie grzywną Doroty „Dody” Rabczewskiej za „naprutych winem i ziołem apostołów”; Stajemy się zakładnikami czyjejś religii i możemy powiedzieć tyle, na ile taki Ryszard Nowak nam pozwoli. Bo a nóż urazimy jego uczucia religijne i zabulimy niemałą sumkę.

Parę miesięcy wcześniej odbył się proces Adama „Nergala” Darskiego, okraszony medialnym linczem ze strony biskupów, prawicowych publicystów oraz polityków i ich sprzeciwem wobec wystąpieniu Nergala w programie TVP w roli jurora. Nieważne, ze podarł on Biblię na imprezie zamkniętej na której tych ludzi nie było, co więcej-imprezie biletowanej, gdzie zakup biletu oznacza zawarcie umowy między odbiorcą a artystą oraz zgodę na treści, jakie podczas koncertu będą prezentowane. Nieistotne również, że Adam Darski-na co dzień sympatyczny gość, w programie „The voice of Poland” wykonywał poczciwie swoją robotę. Dla kościelnych hierarchów, polityków i oczywiście Ryszarda Nowaka-pogromcy sekt ,ważne było aby „ diabła” (!) publicznie zlinczować, ukarać ,pokazać mu że jego miejsce nie w Katolickiej Polsce.

Podobnych przykładów można mnożyć ,że wspomnę tylko ataki politykówi i środowisk katolickich na performerkę Dorotę Nieznalską.

Tyle na ten temat. 

B�d� tutaj pisa� ,jak wed�ug mnie sprawy polityczne si� maj�

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka