Kampania wyborcza idzie mocno. Polakom wmawia sie, ze jest to nudna kampania, nieciekawa, bez polotu i.t.d. Media polskojezyczne caly czas walcza z partia PiS. Kazda wzmianka o PiS musi zawierac cos negatywngo.
Dziennikarze nie pytaja co rzad Tuska zrobil przez cztery lata, ale jezeli zahacza o Tuska to zaraz musi to byc pokryte atakiem na PiS. Ukryte obce osrodki decyzyjne na Polske wydaly polecenie, ze PiS musi przegrac i do wladzy ma wrocic sprawdzona kadra, a wiec nakazano wyciagnac polityczne trupy z szafy.
Kampania wyborcza ma przekonac Polakow do tych trupow a wiec sa to Kwasniewski, Miller, Walesa, Olechowski, Oleksy, Rosati i.t.d. Mysle, ze w kazdym okregu wyborczym mozna znalezc takie postkomunistyczne trupy.
Jest to obrzydliwe zjawisko, ze Polacy ktorzy pragna niepodleglej Rzeczypospolitej maja glosowac na takie trupy - czesto bezmyslnie, bez rozpoznania zyciorysu takiej osoby. Tak wlasnie wygladaja polskie demokratyczne wybory.
Brak wiedzy, brak realnego rozpoznania politycznego, brak rzetelnej informacji o kandydatach. Mysle, ze warto znalezc wiadomosci o kandydacie, przesledzic zyciorys i odrzucic ludzi ktorych przeszlosc jest zwiazana ze sluzbami PRL albo nie moga wykazac sie praca spoleczna.
Niestety, Polska jest takim grzezawiskiem z ktorego trudno sie wydostac a takze w ktorym nie latwo jest zyc. Na dzisiaj, jedyna szansa dla Polakow jest wybor partii PiS, ktora musi oczyscic kraj czyli wprowadzic praworzadnosc - bez tego nie ma demokracji.