Wczorajsza druga tura wyborów nie odbyła się z powodu takiego, że nie odbyła się tura pierwsza. Ta nie odbyła się z braku kandydatów. Żaden z kandydatów decyzji tej nie zaskarżył, a w przypadku wyborów milczenie oznacza zgodę. Kandydatów więc brak. Jedna z partii zgłasza kandydata na kandydata.
Czy pozostałe partie oddały wybory walkowerem i wygra trzaskowski? Tak to dzisiaj wygląda i wiele tłumaczy. Partie zapomniały jedynie poinformować zwolenników a oni niepotrzebnie się emocjonują.