Przy pustych trybunach

Bez udziału publiczności rozegrali swój drugi mecz w tej edycji Ligi Mistrzów piłkarze CSKA Moskwa i Bayernu Monachium na Arenie Chimki. To kara jaką nałożyła na moskiewski klub Unia Europejskich Związków Piłkarskich za rasistowskie zachowanie kibiców Koni.

Niestety nie wpłynęło to pozytywnie na zawodników obu drużyn, którzy pewnie czuli się trochę jak na treningu. Rosjanie raczej skupili sie na defensywie a Bawarczycy rozgrywali atak pozycyjny z którego niewiele wynikało. Jedynego gola strzelił w 21 minucie Thomas Mueller z rzutu karnego po faulu na Mario Goetze. Robert Lewandowski nie zachwycił choć z drugiej strony nie miał łatwego zadania bo Armiejcy umiejętnie bronili dostępu do własnej bramki.

Robert Lewandowski tym razem nie pokonał rosyjskiego bramkarza.

"Lewy" po bardzo udanym początku w Bayernie, zwłaszcza w sparingach niestety w ostatnich meczach nie błyszczy. W pięciu spotkaniach Bundesligi sezonu 2014/2015 zdobył 2 gole. Tak jakby nie mógł znaleźć "wspólnego języka" z nowymi kolegami. Być może to kwestia czasu kiedy będzie znowu zachwycał pięknymi bramkami. Miejmy nadzieję, że odzyska formę na mecze z Niemcami i Szkocją 11 oraz 14 października.

Puste trybuny Areny Chimki.

CSKA - Bayern 0:1
Mueller 21'

CSKA: Akinfiejew - Mario Fernandes, V. Bieriezucki, Ignaszewicz, Szczennikow - A. Bierezucki - Natcho (Doumbia 66'), G. Miłanow, Tosić (Jefremow 78') - R. Eremenko, Musa

Bayern: Neuer - Dante, Benatia, Alaba - Lahm, Alonso, Bernat - Robben (Rafinha 81'), Mueller, Goetze (Shaqiri 77') - Lewandowski (Pizarro 90').

Komplet wyników dzisiejszych meczów LM: