lukaszkaminzki lukaszkaminzki
171
BLOG

Mandaty za psiaki

lukaszkaminzki lukaszkaminzki Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

 Dobrze, że są mandaty za odchody zwierzęce w sferze publicznej. Wczoraj o mało nie potknąłem się o ślad po psie, który został zostawiony w centrum Krakowa. Wierzę, że pan psa nie zauważył, że jego pociecha się wypróżnia i dlatego takie zanieczyszczenie chodnika... Według mnie powinno się dawać WYSOKIE mandaty za:
a) niesprzątanie po swoich zwierzątkach
b) za brak obroży i smyczy w przypadku większych psów i zupełnie mnie nie obchodzi tłumaczenie, że to przecież spokojne zwierzę, bo "spokojne zwierzę" to często oksymoron. Właściciele powinni więcej poczytać o swoich zwierzątkach, żeby wiedzieć podstawową kwestię, która mowi o instynkcie, a więc każdy spokojny piesek w moment może stać się niebezpieczny.
c) za zostawianie przywiązanych zwierząt pod sklepami, urzędami, itp. Przeważnie psy, więc powiam niczym Ryszard z Klana: "jego to boli", co wiecej pies czuje strach często, gdy nie widzi obok swojego właściciela, a więc takie zostawianie zwierzątka jest znęcaniem się nad nim. Rozumiem, że do wielu miejsc jest zabronione wchodzenie ze zwierzątkiem, ale w takim razie proponuję zostawiać je w domu albo oddać do odpowiedniej instytucji.
d) zostawianie zwierząt w samochodzie też powinno być karalne. Powód ten sam co wyżej.



Żeby było jasne, nie jestem eko-modnym miłośnikiem, tylko zwyczają istotą świadomą bólu. Nie-wegetarianin.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka