Arkadiusz M Arkadiusz M
909
BLOG

Dlaczego INVITRO powinno być zakazane.

Arkadiusz M Arkadiusz M Polityka Obserwuj notkę 9

 

Oczywiście przeciwnicy invitro odpowiedzą: ponieważ wiąże się to z zabijaniem ludzi jakimi są zarodki ludzkie. Te właśnie te zarodki ludzkie są tymi tragicznymi ofiarami wielu nieudanych połączeń plemnika z komórką jajową. Na jedno udane zapłodnienie kilkanaście takich zarodków ludzkich jest eliminowane.

Ok., ale od kiedy zarodek ludzki to człowiek?

Jedni powiedzą: od samego początku (czyli od chwili 0).

Drudzy powiedzą: no trochę poźniej… może w trzecim miesiącu, kiedy płód jest już bardziej aktywny a w jego wyglądzie i zachowaniu przejawiają już niektóre indywidualne cechy.

Inni powiedzą, nie! Człowiek staje się człowiekiem w momencie urodzenia, kiedy już widzi świat, kiedy staje się odrębną istotą mającą samoświadomość.

Następni powiedzą, nieprawda! jeżeli istotą człowieczeństwa jest samoświadomość to dziecko staje się człowiekiem w wieku 3 lat, kiedy staje się rozumne, kiedy określone wydarzenia zaczynają się zapisywać w jego pamięci na całe życie. Dla jednych dzieci może to być okres 3 lat a dla innych później… – wszystko zależy od indywidualnego rozwoju i usposobienia…

No dobra nie przesadzajmy:

Tu przecież chodzi o rozwój: o rozwój technologiczny, o rozwój całej ludzkości, o postęp. A jak wiadomo postęp wymaga ofiar. Chodzi też o zaspokojenie podstawowych potrzeb człowieka jakimi są (wg. modelu hierarchii Maslowa):

1)     Potrzeby fizjologiczne

2)     Potrzeby bezpieczeństwa

3)     Potrzeby miłości i przynależności

4)     Potrzeby szacunku i uznania

5)     Potrzeby samorealizacji

 Więc czymże jest tych kilkanaście nieświadomych zarodków wobec postępu technologicznego i rozwoju całej ludzkości, wobec możliwości zaspokojenia podstawowej potrzeby człowieka: potrzeby miłości do dziecka i przynależności do rodziny…

 

Więc odpowiadam: ponieważ jest to wbrew naturze.

 

Już teraz niektórzy myślą: o jakiej naturze pan pieprzysz? natura to pojęcie względne. W średniowieczu ludzie zgodnie z naturą umierali milionami na cholerę, na trąd, na gruźlicę… a teraz dzięki postępowi technologicznemu mamy szczepionki i lekarstwa, ludzie prawie wcale nie umierają na choroby…

 Ok. Zapobieganie rozwojowi chorób i schorzeń w celu przedłużenia życia człowieka jest jak najbardziej naturalne, stanowi to część postępu cywilizacyjnego. Ludzie od samego początku istnienia ludzkości starali się leczyć i nikt się temu nie przeciwstawia,

ale co innego zapobieganie śmierci a co innego kreowanie życia w sposób sztuczny (czyli: pozaustrojowy).

 W rozwoju człowieka na ziemi (a także w rozwoju zwierząt) główną rolę na przestrzeni tysiącleci odgrywała i wciąż odgrywa ewolucja. Co to jest ewolucja?:

Z Wikipedii: „Ewolucja (łac. evolutio – rozwinięcie, rozwój) - ciągły proces, polegający na stopniowych zmianach cech gatunkowych kolejnych pokoleń wskutek eliminacji przez dobór naturalny …”

Co to jest dobór naturalny ? Jest to tzw. „selekcja naturalna” czyli eliminacja z populacji osobników nieprzystosowanych w tym: rozmnażających się nieprawidłowo lub nie potrafiących się rozmnażać. To właśnie dzięki selekcji naturalnej człowiek przekształcał się z półzwierzęcia jakim był Homo Erectus poprzez rożne etapy człowieka jaskiniowego do dzisiejszego inteligentnego, wykształconego człowieka Homo Sapiens.

Dzisiejszy wykształcony Homo Sapiens stawia się na równi z Bogiem i twierdzi: będziemy kreować życie, ponieważ tego wymaga postęp i rozwój ludzkości!

Zbudujemy sobie nową wieżę Babel… Boga nie ma, człowiek może wszystko…

 

Ale dzisiejszy Homo Sapiens jest wciąż zbyt głupi, żeby dostrzec konsekwencje invitro w dłuższym okresie. Nie myśli co będzie za najbliższe 500 – 1000 lat.

A co będzie za te 500 lat? Będziemy mieli społeczeństwo zdegenerowane i sztuczne.

Osobniki ludzkie bezpłodne lub o nikłym libido dzięki invitro nie zaginą, lecz będą miały potomstwo. Potomstwo to, które odziedziczy cechy rodziców również będzie bezpłodne. To potomstwo również będzie wymagało invitro aby mieć swoje potomstwo.

Osobniki ludzkie o skłonnościach homoseksualnych nie będą potrzebowały heteroseksualnego seksu aby mieć potomstwo. Dzięki invitro nie zaginą a ich dzieci również będą miały takie same skłonności jak ich rodzice.

Osobniki ludzkie będące w parach „niekompatybilnych”, gdzie każdy z nich z osobna jest płodny lecz natura znając tą „niekompatybilność” broni się blokując spłodzenie dziecka. Dzięki invitro urodzą się dzieci słabe fizycznie lub psychicznie, które normalnie nigdy by się nie narodziły.

Invitro po prostu zakłóci naturalny proces ewolucji człowieka jakim jest selekcja naturalna. Paradoksalnie dzięki temu aspektowi postępu technologicznego gatunek ludzki w dłuższym okresie cofnie się w rozwoju.

 W dzisiejszym świecie rodzi się bardzo mało dzieci. Nie jest to jednak związane z ograniczeniami takimi jak bezpłodność itp. Jest to związane przede wszystkim z tym, że ludziom po prostu nie chce się mieć dzieci. Obecnie posiadanie dzieci jest „nie na rękę”, jest nie ekonomiczne. Trzeba będzie zrezygnować z awansu zawodowego, lub fajnego beztroskiego życia jakie się prowadziło dotychczas usianego przygodami i wyjazdami.

Niektóre kobiety w wieku 35 lat budzą się i zaczynają odczuwać potrzebę pierwszego dziecka. Niestety wtedy jest już najczęściej za późno. Jest jeszcze inna przyczyna zmniejszenia urodzeń dzieci: jest to popularne i praktykowane ostatnio przerywanie ciąży, kiedy tylko jest taka potrzeba lub chęć.

 Jeszcze w 1983 roku w Polsce urodziło się metodą naturalną ponad 720 tys. dzieci. W 2009 roku urodziło się już tylko 418 tys dzieci (dane te podaje wg. rocznika statystycznego). Te dzieci z 2008 roku są w dużej mierze dziećmi tych osób urodzonych w 1983 roku. Za 20 lat większość społeczeństwa polskiego będzie na emeryturze, natomiast nie będzie osób w wieku produkcyjnym, które by pracowały na te emerytury. Obecnie mamy wyż demograficzny czyli liczba urodzeń w najbliższych latach nie będzie już wzrastała.

 Tak więc w świetle powyższych informacji odsetek osób, które nie mają dzieci bo nie mogą ich mieć ze względów fizyczno zdrowotnych jest minimalny względem osób, które nie mają dzieci bo po prostu nie chcą ich mieć. Tak więc jeśli postęp ludzkości wymaga ofiar to ofiarami powinny być nie te namnożone w wyniku prób invitro nieszczęsne zarodki lecz te osoby, które nie mogą mieć dzieci ze względów czysto naturalnych.

 

Jeśli chcemy aby w Polsce rodziło się więcej dzieci należy przede wszystkim likwidować przyczyny niskiego przyrostu naturalnego a nie pomniejsze skutki takiego stanu rzeczy.

 

W przeciwnym wypadku za kilkaset lat będziemy mieli całe pokolenia bezpłodnych, bezpłciowych i słabo przystosowanych do życia sztucznych ludzi urodzonych tylko za pomocą invitro.

Dalsze konsekwencje ? Invitro to tylko wstęp.

 

Za jakiś czas ktoś wpadnie na pomysł: po co w ogóle obarczać kobiety rodzeniem? Przecież mamy już maszyny, które są w stanie same zapewnić rozwój embrionu od zarodka do odrębnego dziecka. Ludzie będą się więc rodzili nie poprzez kobiety lecz w sposób całkowicie sztuczny, w specjalnych urządzeniach zwanych embrionariami.

Kobiety w związku z tym zatracą dzisiejsze kształty, szerokie biodra i piersi przestaną być potrzebne. Ponieważ do płodzenia dzieci akt płciowy przestanie być potrzebny, więc popęd seksualny u ludzi całkowicie zaniknie. Ludzie zaczną przypominać obojnaków.

 W rezultacie zaniknie coś takiego jak rodzina i związek uczuciowy pomiędzy kobietą i mężczyzną, zaniknie związek pomiędzy rodzicami i ich dziećmi, zanikną całkowicie uczucia i emocje. W pewnym momencie człowiek w sposobie bycia i w sposobie myślenia przestanie się odróżniać od maszyn.

Tak więc: In vitro - Quo vadis Homo sapiens ?

 

Arkadiusz M
O mnie Arkadiusz M

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka