Lepszy wrog jawny, niz ukryty, dlatego wczorajsza hucpa wyludzaczy spod szyldu Światowego Kongresu Żydów jesli cokolwiek zmienia, to na lepsze w tym sensie, ze kolejna proba ograbienia Polski podejmowana jest z otwarta przylbica.
Tym sposobem wszystkie wczesniesze stwierdzenia p.Stanislawa Michalkiewicza zostaly niestety zweryfikowane i kazdy moze zobaczyc na wlasne oczy, co sie dzieje.
Warto siegnac po klasyczne juz teksty:
Jesli piec lat temu ktokolwiek mogl podchodzic to zawartych w nich tez z rezerwa, to dzis nie moze miec najmniejszych zludzen.
( Widac, ze kolejny tom konfabulacji pana Grossa mial pelnic role “zmiekczajacego” ostrzalu artyleryjskiego przed frontalnym atakiem ).
W tym miejscu warto tez przypomniec oczywista zasade, ze z gangsterami sie nie rozmawia ani nie negocjuje.
Z oswiadczenia pana Rosensafta ( sok z róży? ) dowiadujemy sie, ze:
W styczniu 1996 roku polski minister spraw zagranicznych Dariusz Rosati przyznał w liście do Światowego Kongresu Żydów że - jak to nazwał - "niesławny pogrom kielecki " był "aktem polskiego antysemityzmu".
Kto takiemu durniowi powierzyl byl wtedy stanowisko szefa MSZ-u? Zeby pisac oficjalne listy do ŚKŻ? A do gangow z Pruszkowa i Wolomina ( przepraszam mieszkancow tych sympatycznych miejscowosci ) to pan minister tez pisal?
O ile SKZ jest najglosniejszym gangiem uzurpujacym sobie ( na podstawie prawa plemiennego, od tysiaca lat nieobowiazujacego w cywilizowanym swiecie ) prawo do reprezentowania ofiar niemieckiego ludobojstwa na Zydach, o tyle nie jest jakimkolwiek podmiotem prawa miedzynarodowego i ze strony polskiej moze byc co najwyzej przedmiotem zainteresowania prokuratury ( tak jak wszyscy przestepcy trudniacy sie wyludzaniem ).
Przy okazji: nalezy jak najszybciej zlikwidowac stanowisko pełnomocnika rządu ds. relacji z diasporą żydowską, z powodow jak wyzej.
Waznym sprzymierzencem Polski w neutralizacji hucpiarzy moze Polonia amerykanska, ktorej rozbicie bylo swego czasu jednym z priorytetow prof. Geremka.
I na koniec: mimo ogromnych zarzutow wobec Radka Sikorskiego, nalezy mu oddac prawde i szacunek za jego jednoznaczna postawe wobec bezpodstawnych roszczen ŚKŻ.
