Jak to przyjemnie przeczytac naiwne teksty takich tuzow salonowych jak Sadurski czy Warzecha,chwalacych sie tym,ze rzad jest od tego by go atakowac:
Sadurski:
Otόż z gόry uprzedzam: na mnie w tym nie liczcie. To nie mόj styl, nie moja gra. Ja waliłem w Jarosława Kaczyńskiego (przyznaję to uczciwie) ostro i z przekonaniem, gdy był u władzy. Wskazywałem groźby – bardzo realne moim zdaniem – z kontynuacji programu IV RP, dla polskiej państwowości, dla konstytucjonalizmu, rządόw prawa i czego tam jeszcze. Niczego nie odwołuję. Ale to było wtedy, a teraz jest teraz. U mnie – ogłaszam – sezon polowania na PiS jest zamknięty.
Teraz czyszczę swoją dwururkę i kieruję ją w innym kierunku: Panowie Tusku, Komorowski, Gowinie – strzeżcie się, bo u mnie nie będziecie mieli łatwo! Już Was ostrzegłem za – nierozsądne moim zdaniem – wypowiedzi na temat wycofania się z Iraku. A to tylko początek. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej.
A co sie dzieje u mistrza obrazania ludzi,samego Freda Flintstona? No wiec chwali sie on,ze sam Witold Gadomski obdarzyl go cieplym slowem:
Warzecha jest jednym z kilku publicystów, którzy bardzo angażowali się w pomysł tworzenia IV RP. Teraz ideał sięgnął bruku i trzeba się jakoś rozliczyć z dotychczasowych poglądów. To nigdy nie jest łatwe.
Niestety dla Warzechy,Gadomski nigdy nie byl autorytetem dla mnie,no wiec jest to takie klepanie sie po plecach drugiego garnituru ludzi,ktorzy maja problemy ze zrozumieniem demokracji,bo na ekonomii nigdy sie nie znali i im to w przyszlosci rowniez nie grozi.
A jakby sie tych dwoch mistrzow piora zapytac,skad ta nagonka na rzadzacych,to odpowiedzi bylyby jak zwykle mdle i nijakie.Jesli zenisz sie z kobieta,to nie po to,zeby napadac na nia za przypalenie jajecznicy.Najwidoczniej ilosc jej zalet o tyle przewyzsza te niezauwazalne wady,ze lepszej nie widzimy na horyzoncie i jak sie juz na nia zdecydowalismy,to lepiej popierajmy ja,bo ona moze sie rozmyslec i sama od was odejdzie.
Napadnie na obecne rzady wskazuje na niedojrzalosc i dziecinnade,bo albo ma sie swoje gleboko zakorzenione poglady i popiera sie jedna z partii,albo tych pogladow sie nie ma i zawsze bije sie tego u wladzy.
Obaj panowie,tak jak i wiekszosc dziennikarzy poglady o zyciu i wladzy macie bardzo mizerne,a kieruje wami tylko i wylacznie chec bycia w centrum zainteresowania,co wam sie calkiem niezle udaje,przy absolutnym braku pogladow na sprawy gospodarcze,bo na tym sie rzadzenie zaczyna i konczy.
No wiec bohatersko pokonaliscie partie,ktora ma najlepsze wyniki gospodarcze od 12 lat.Bezrobocie spada,place rosna,przestepczosc maleje,a profesor Spongebob ioraz Fred Flintstone obiecuja nam,ze beda rowniez atakowac PO,ktore wlasnymi rekami wciagneli na piedestal.Mnie te wasze obiecanki i przechwalanki wrecz smiesza,bo przypominaja przedszkole i piaskownice.Albo sie wie,co jest dobre i popiera to,albo strzela sie w plot z nadzieja.ze nie wszystklie kule przeleca miedzy sztachetami.
http://www.youtube.com/watch?v=Y966dRLhyzw
Good times never seemed so good.
