riddler13 riddler13
418
BLOG

Mikołajczyk chyba przewraca się w grobie...

riddler13 riddler13 Polityka Obserwuj notkę 2

PSL to partia, która przeszła w ciągu tych 20 lat "nibywolnej" Polskiej zaskakującą przemianę. Podobną do tej jaką przeszedł ś.p Andrzej Lepper - od ludowego trybuna, który w tureckim swetrze i umoczonych w gnoju gumiakach bronił przed Sejmem interesu polskich rolników do ubranego w najdroższe garnitury, noszącego srebrne rolexy, rozbijającego się limuzynami człowieka z "warszafki".  

Polskie Stronnictwo Ludowe - ta nazwa zapisała się niewątpliwie na kartach naszej historii. To wspaniałe dziedzictwo Witosa i Mikołajczyka, z którego politycy PSL nie chcą czerpać. Gdzie podziały się te szlachetne ideały, gdzie ta dbałość i troska o polską wieś i pomyślność polskiego chłopa?

Działalność partii w ostatnich latach można określic jako "polityczne pasożytnictwo". Zamiast skupiać swoją uwagę na problemach Polaków mieszkających na wsi i w małych miejscowościach, politycy PSL obsadzają stanowiska. Pawlak pcha swoich ludzi wszędzie, nie bacząc na to czy się do danej pracy nadają, czy też nie. Posady obejmują ludzie pozbawieni jakichkolwiek merytorycznych kwalifikacji, jak np. w Wałbrzyskiej Strefie Ekonomicznej kierownicze posady objęły panie bezpośrednio związane PSL, jedna jest byłą urzędniczką ZUS w Legnicy, a drugą była szefową Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Czy to są kwalifikacje uprawniające do zarządzania największym w RP "inwestparkiem"? Przykładów takich jest sporo w całym kraju. Powiatowe przedstawicielstwa ARMiR-u, Agencji Rynku Rolnego, KRUS-u są w całości obsadzone przez ludowców. Obowiązuje zasada "mierny ale wierny" , "gnój ale swój". Opłacanie takich ludzi to w większości przypadków wyrzucanie budżetowych pieniędzy w błoto, w kraju wiele się nie zmienia, a chłopaki z PSL pasożytując na "tkance polskiego państwa"  "kręcą swoje lody". 

Jak donosi Wikileaks Amerykanie lobbowali u Waldemara Pawlaka w sprawie GMO. Wicepremier obiecał, że zrobi wszystko aby przyjęto odpowiednie, pozwalające na wprowadzenie żywności modyfikowanej regulacje prawne. Takowe przepisy znalazły się w zawetowanej przez Prezydenta ustawie o nasiennictwie. Wprowadzenie GMO na polski rynek uderzyłoby znacznie w rolnictwo tradycyjne i ekologiczne. 

Czołowy polityk stronnictwa pani Jolanta Fedak o polityce społecznej nie ma zielonego pojęcia. Pozbyła się za to ze swojego otoczenia wszystkich, którzy mieli o niej jakies pojęcie (chodzi tu o odejscie z resortu ekspertki Agnieszki Chłoń - Domińczak). To pani pani minister zawdzięczamy wprowadzoną niedawno kontrowersyjną ustawę o OFE, zmniejszenie funduszy na walkę z bezrobociem i staże zawodowe, zaniechanie polityki prorodzinnej, brak potrzebnych reform w prawie pracy i systemie emerytalno - rentowym. Pani Fedak była też głównym hamulcowym zmian w sposobie przyznawania tzw. "emerytur pomostowych". 

Minister Sawicki zamiast zabiegać o zrównanie dopłat dla polskich rolników w planie polityki rolnej UE, wziąć się za rozwiązanie kwestii ubezpieczeń upraw od klęsk żywiołowych, woli jeździć na targi rolnicze po całej Europie i obżerać sięowocami.  

Żadne tańce, skoczne piosenki, darmowe kiełbaski, czy zielone ogórki nie przykryją spraw, które powyżej przedstawiłem. Nie pomoże też król kibiców, czy Tercet Egzotyczny. Hasło wyborcze PSL "Człowiek jest najważniejszy" nie przekonuje. Bowiem tylko NASZ człowiek jest najważniejszy. Problemy innych ludzi mogą poczekać, póki koryto jest nasze i jest pełne. Pozostaje tylko pokazać panu Pawlakowi i jego kompanom "gest Kozakiewicza".

 

riddler13
O mnie riddler13

Zwolennik nowoczesnego patriotyzmu, umiarkowany konserwatysta i liberał, człowiek środka, choć niekiedy radykalny w swych osądach. Wielbiciel logiki i racjonalista.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka