Maddogowo Maddogowo
109
BLOG

Jacek Głomb “Zawiedziona miłość”

Maddogowo Maddogowo Polityka Obserwuj notkę 1

 Jest coś okrutnego w zawiedzionej miłości. Prawie dokładnie przed rokiem zdecydowałem, że warto ocieplić nie najlepszy wizerunek polskich kibiców. Uznałem, że partner jest warty tego ryzyka.

Prezes legnickiego stowarzyszenia „Tylko Miedź”, chłopak daleko odbiegający od stereotypu kibola, wydawał się gwarantem, że mówimy tym samym językiem. Nie dla bandytyzmu na stadionach, tak dla prospołecznych działań i spokoju wokół piłki nożnej. Podpisaliśmy porozumienie, że będziemy wspierać się w egzotycznym dla wielu sojuszu ludzi teatru i fanatyków piłki nożnej w naszym mieście.

Cieszyłem się z każdej akcji kibiców legnickiej miedzianki, która dowodziła, że jest to grupa miłośników piłki nożnej i lokalnych patriotów. Miło było czytać o kolejnych akcjach krwiodawstwa, o spokoju na legnickim stadionie, o zaangażowaniu kibiców w wybudowanie placu zabaw dla dzieciaków.

Było miło, ale się skończyło, gdy do rozgrywki wszedł największy miłośnik piłki nożnej w moim kraju, były premier i lider partii, która zrobi wszystko, by wrócić do władzy. Nawet po trupach.

Przyznaję, byłem naiwny w swoim idealizmie. Legniccy kibole (już nie potrafię inaczej) sprowadzili mnie z chmur na ziemię. Oświadczenie, które wczoraj wydalili z siebie i opublikowali, jest dowodem, że najzwyczajniej mnie oszukali. Pal sześć, że apelują w nim do wyborczego bojkotu partii, która wspiera mnie wyborach. Do tego mają prawo i niech robią co chcą, byle w zgodzie z własnymi przekonaniami. Boli mnie i budzi mój stanowczy sprzeciw zupełnie co innego. Chodzi o kłamstwo i brak odwagi w zmierzeniu się z prawdą.

Oto w oświadczeniu, które opublikowali, całą winę za bandyckie wybryki swoich kolegów, za haniebne zadymy na polskich stadionach, zarzucili na rząd i Donalda Tuska. Podpuszczeni przez jego politycznych przeciwników stanęli po stronie przestępców, którzy za nic mają prawa i obyczaje udając, że nie wiedzą o co chodzi. Udając, że nie ma bandytyzmu, rozrób, ustawek, wulgarnych i rasistowskich zachowań na polskich stadionach. Przyjęli haniebną zasadę solidarności grupowej przeciw temu, co widzi gołym okiem każdy rozsądny i pragnący spokoju na stadionach kibic.

CAŁY TEKST ZNAJDUJE SIĘ TUTAJ

Maddogowo
O mnie Maddogowo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka