Jednym z niebagatelnych osiągnięć reżimu wojskowo komunistycznego, było wprowadzenie instytucji kontrolnych na bazie społecznego pospolitego ruszenia (aczkolwiek dla wybrańców). wpierw były to Wojskowe grupy Interwencyjne, które miały załagodzić skutki kryzysy, karając niegospodarnych zarządców majątku państwowego - przy czym żołnierze kompletnie nie znali sę na czymkolwiek - inteligencja wojskowa w stosunku do kadry LWP to oksymoron - więc karali za....porządek (a raczej jego brak). Interwencje wojskowych pokazywane były w telewizorni i naród mógł wierzyć, że oto doby gospodarz Jaruzelski, zrobi w tym kraju porządek...No co jak co ale porządek to faktycznie zrobili - tyle ze w/g myśli godnej Kononowicza - "nic już nie będzie".
Gdy żołnierzyki zmęczone wojaczką z własnym narodem, wróciły do koszar, do robienia porządku powołano - IRCHę, czyli Inspekcje Robotniczy Chłopskie - przy czym rozszerzono im zakres działań o zwalczanie np spekulacji, czarnego rynku, handlu walutą itp bezeceństw niegodnych niewolników najświatlejszego z ustrojów.
I IRCHA spisała się na medal - zrobiła porządek...I nic już nie było - Ocet, denaturat i puste haki jeno...
Teraz do idei ścigania niecnych spekulantów powraca w chwale Donald Tusk, powołując Międzyresortowy Zespół do spraw Zwiększenia Przejrzystości Rynku Artykułów Rolno-Spożywczych i Poprawy Funkcjonowania Łańcucha Żywnościowego - ufff - nie byłem w stanie przepisać tego potworka....wykopiowałem go z serwisu Korespondent.pl
Nowy urząd - ciekawe jak to się ma do obietnic "taniego państwa" - myśli Doniu że już wszyscy ogłupieli w tym kraju i pamięć zatracili? - ma zajmować się badaniem cen żywności od produktów wytwarzanych w gospodarstwie rolnika do półki sklepowej...no życzymy powodzenia.
Doniu bowiem skonstatował że jak się wyłapie kilku spekulantów, co to zawyżają ceny żywności, to wtedy te ceny spadną, cud się ziści a wdzięczny naród, wybierze go od razu na prezydenta, premiera i marszałka sejmu i to dożywotnio.
Że Tusk jest takim liberałem jak Jaruzelski polskim Patriota to ja wiedziałem od dawna, ale że ma tak megalomańskie zapędy?
Jaruzelskiemu wystarczały WGI czy IRCHy a Tusk musie mieć MZd/sZPRARSiPFŁŻ...o żesz...
