Immanuel Kant oświecenie nazywał wyjściem z okresu niedojrzałości, w którą człowiek popadł z własnej winy. Zacznijmy więc używać rozumu, nie udawajmy, że nie widzimy, co dzieje się dookoła. Nie bądźmy bezmyślnymi owieczkami niepamiętającymi lub niechcącymi pamiętać przeszłości. Nie dajmy sobą manipulować.
Ośmielmy się być mądrymi!
Ciekawa rzecz. Przez chwilę mój wpis (nie zmieścił się w całości) wisiał pod nieco innym tytułem: "Czy jesteście zupełnie przekonani, że nie chcecie powrotu J?" Zanim go poprawiłam, natychmiast zleciały się trolle. Po naniesieniu poprawki towarzystwo zwątpiło. Cóż, wyzierające ze wszystkich medialnych zakamarków straszenie, obnaża zarówno słabość tych, którzy tę metodę stosują, jak i tych, którzy na nią dają się nabrać.