Niepraworządna RP 4
Właściwie przy każdej wymianie poglądów na temat sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego zetknąć się można z wypowiedziami zaczynącymi się od frazy:
"Gdyby sejm poprzedniej kadencji nie dokonał nieprawidłowego wyboru sędziów TK ... "
Uwielbiam takie gdybanie, gdyż daje mi ono świadectwo tego, że świadomość obywateli RP jest jak ugor, na którym pasie się otara krupnego rogatego skota.
Na temat Konstytucyjnego Trybunału napisałem szczegółowe analizy i przekazałem rządzącym propozycje działań, których celem było zdjęcie tego sztucznie wywołanego przez PiS-owskich politykierów napięcia i skierowanie całego potzencjału na dobre zmiany w sferze prawa i rządzenia.
Nie dotarło do rządzących, nie dotarło do ich zaplecza i nie dotarło do gdybających obywateli RP.
Chyba trzeba użyć innego narzędzia, którym będzie można zaorać ten ugor. I narzędzie to musi być zrozumiałe dla gdybaczy i innych sceptyków.
A jeśli zastosować żydowski chwyt, czyli na gdybanie odpowiedzieć gdybaniem!
Gdyby tak się stało, że:
1. W grudniu 2014 roku sejm pod kierownictwem koalicji PO-PSL wybrał nowy skład TK. W marcie 2015 r. Zgromadzenie Ogólne TK wybrało nowego Prezesa TK. Został nim były polityk PO.
2. W maju 2015 r. wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda – PiS, a jesienne wybory parlamentarne PiS.
to w grudniu 2015 r. PiS powinno oddać władzę PO?
Przecież według politykierów PiS nie można efektywnie sprawować władzy w RP bez pełnej kontroli nad Trybunałem Konstytucyjnym.
Czy nie dlatego, że Kaczyńskiemu jest potrzebna władza nad TK, na sędziów TK wybrano posłów tej partii?
Jak to się ma do apolityczności sędziów, jako takich, a sędziów TK w szczególności?
