Niepraworządna RP 5
Na licach PiS-owców pojawiła się złośliwie zjadliwy uśmiech wywołany dwoma wydarzeniami:
1. PiS złożył w sejmie projekt nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
2. Sejmowa Komisja Sprawiedliwości przegłosowała, stosunkiem głosów 18 do 6, wstrzymanie zaopiniowania projektu budżetu TK do czasu, aż Zgromadzenie Ogólne Sędziów uchwali go w składzie piętnastoosobowym.
Ci, którzy kibicują bezkrytycznie PiS-owi, aż pieją z zachwytu, a jadowita ślina jaka im się toczy z pysków, wypala do popiołu wszystko, na co kapnie.
Przytaczam dwa fragmenty komentarzy, jakie pojawiły się pod moim tekstem "Niepraworządna RP 4":
# Dla każdego rozsądnego człowieka Art. 197 Konstytucji RP jest dostateczną normą, nakazującą by TK działał tak, jak mu nakazuje ustawa Sejmu. I co? Oni sobie z tego kpią. A dlaczego? A dlatego, że nie potrafiono wyegzekwować od TK (prezesa AR) przestrzegania tego przepisu. #
# Przejdźmy teraz do ustawy. Takie oto dzieło przygotował Pan Jarek i jeśli ktoś chociaż trochę zna język prawniczy, odda autorowi ustawy pełen szacunek. Oto najważniejsze punkty:
Art. 6. Zgromadzenie Ogólne tworzą urzędujący sędziowie Trybunału, którzy złożyli ślubowanie wobec Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. #
Czytałem czytałem i ... nie wierzyłem własnym oczom. Z jednej strony pochwalna interpretacja Art. 197 Konstytucji, a z drugiej – pełny rozbrat z logiką i ... zdrowym rozsądkiem.
Prezes AR ma zasrany obowiązek działać w pierwszym rzędzie tak, jak nakazuje mu Konstytucja RP i stać na straży tego, żeby ustawy i inne akty prawne były zgodne z jej wymaganiami.
A co my mamy?
Jakiś "Pan Jarek" zerwał się ze smyczy i pisze jakieś gnioty, które z definicji naruszają cały system prawny i muszą być odrzucone nie tylko przez Prezesa AR, ale i przez każdego logicznie myślącego człowieka.
Art. 194 ust.1 Konstytucji RP brzmi następująco:
# Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na 9 lat spośród osób wyróżniających się wiedzą prawniczą. Ponowny wybór do składu Trybunału jest niedopuszczalny. #
Czytelnie i jednoznacznie. Sędzią TK staje się po pozytywnym głosowaniu kandydatury przez Sejm. Koniec, kropka!
Jakieś tam przysięganie przed obliczem żyrandolowego nie jest przewidziane Konstytucją, a więc wprowadzanie takiego zapisu do projektów ustaw o TK jest próbą sztucznego budowania prestiżu żyrandolowemu i skandalicznym polityzowaniem instytucji Trybunału Konstytucyjnego.
Jak ma się zachować w tej sytuacji Prezes AR i pozostali sędziowie TK?
1. Oczywiście, muszą orzec, że projekt "Pana Jarka" jest niezgodny z Konstytucją!
2. Odbyć Zgromadzenie Ogólne z udziałem wszystkich 15 sędziów (w tym trzech sędziów wybranych przez Sejm od których żyrandolowy czegoś tam nie przyjął) i zatwierdzić na ZO projekt budżetu TK.
P.S.: Trzy osoby, które uzurpują sobie dzisiaj tytuł "sędzia TK" odesłać do domu i nie wpuszczać do budynku Trybunału Konstytucyjnego!!!
