Rybitzky Rybitzky
55
BLOG

Siostra Pogarda

Rybitzky Rybitzky Polityka Obserwuj notkę 5

W swoim najsłynniejszym wierszu Zbigniew Herbert skierował ku nam (między innymi) takie słowa: niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda. Najwyraźniej polscy politycy wzięli sobie bardzo do serca akurat tę część Przesłania Pana Cogito. Pogarda bowiem nie opuszcza ich ani na chwilę.

To nic, że ostatni z narodowych wieszczy rezerwował to uczucie dla szpiclów katów tchórzy. Politycy gardzą każdym, kto myśli inaczej niż oni. I znajdują w tym wielu naśladowców. Już dawno temu pisałem, iż usilne dążenie do depersonifikacji politycznego przeciwnika nie doprowadzi nas do niczego dobrego.

Kolejne semantyczne bariery są przekraczane, słowna agresja staje się normą kosztem merytorycznej dyskusji. Politycy robią wszystko by stworzyć miedzy Polakami mury nienawiści. I czynią to politycy, zaznaczmy, wszystkich ugrupowań. Czy jest głupota, czy celowa strategia – żadna różnica.

Najważniejsze jest pytanie jak sami obywatele reagują na „siostrę Pogardę” towarzyszącą co dnia aktorom naszej sceny publicznej. Czy potraktują poważnie słowa polityków? Jeśli tak, to biada naszemu krajowi – przecież ludzie nie zgodzą się na oddanie władzy znienawidzonemu wrogowi. Frustratowi, dewiantowi, psycholowi. Co więcej – przecież ich obowiązkiem jest wręcz obrona kraju przed takim wrogiem.

Gdy więc wynik wyborów wskaże na zwycięstwo owej godnej pogardy grupy ludzi będzie trzeba w końcu zrobić z nią porządek. Dla takich śmieci nie może przecież być litości. Wyczyścić z nich Polskę i będzie w końcu spokój.

Przesadzam? Oczywiście. Jednak bazując jedynie na wypowiedziach polityków nie popełniam żadnego nadużycia. Tak wygląda rysowana przez nich wizja świata. Powielana następnie przez media i wtłaczana nam do głów w każdej minucie. Dziwne, że się jeszcze nie zabijamy. Może uważniej od polityków czytamy poezję?

Rybitzky
O mnie Rybitzky

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka