maraton34 maraton34
38
BLOG

Nuda

maraton34 maraton34 Polityka Obserwuj notkę 4

Tak sobie pomyslalem, ze byloby fajnie jakby JKM wygral. Cos by sie zaczelo dziac w tym ciamciaramciowatym kraju. Jak spadl ten samolot, zaraz sie wszystko ozywilo, a teraz znowu wraca do normy. Nawet powodz niewiele dala. Wiec moze by tak chociaz ten JKM wygral...

Taa. Gdyby tylko to gadanie o jego niepowaznosci bylo prawda, to moze i tak. Problem w tym, ze znam tego pana na tyle, by wiedziec ze jest rozbrajajaco zrownowazony i na fajerwerki pokroju Palikota nie ma co liczyc. JKM nie jest blaznem medialnym, nie jest "buntownikiem za slawe", nie bedzie palil Biblii na scenie zeby sprzedac pare wiecej ksiazek i nie bedzie odgrywal emo-scenek rodem z Big Brothera.

Jesli wygra, bedziemy mieli po prostu Vaclawa Klausa na stolicy. Czlowiek kulturalny, oczytany, wiedzacy czego chce i trzymajacy sie tego, unikajacy klotni o ygrekow i iksinskich. Jewropka nie bedzie sie pluc, bo nie ma juz na to przyjaciol, a przyjaciol nie ma, bo sie pieniazki skonczyly. Rosji wszystko jedno - od dawna na pierwszej stronie gazet u Ruskich sa Chiny, potem swiat, potem Niemcy a potem roznosci. Polska przewinie sie od czasu do czasu. Ani tu wolnosci specjalnej nie ma, ani ekonomii rzucajacej na kolana, armii zadnej - kogo moze obchodzic Polska? Wegrzy sie uciesza. Postawili na swoich JKMow pare tygodni temu, znowu beda mieli bratankow.

Ot, polityka.

maraton34
O mnie maraton34

obserwuje z daleka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka