Marek Błaszkowski Marek Błaszkowski
317
BLOG

Czy to mógł być przypadek?

Marek Błaszkowski Marek Błaszkowski Polityka Obserwuj notkę 105

Ja rozumiem, że była mgła, że samolot był stary i niesprawny, a piloci popełnili błąd, czy nawet serię błędów pod rząd.

A może jednak tego nie rozumiem? Cz naprawdę los kilkudziesięciu kluczowych dla bytu Państwa osób powierza się w ręce niedoświadczonych pilotów, popełniających do skutku ten sam błąd? Czy naprawdę te kilkadzisiąt osób lata złomem? Czy rzeczywiście piloci lekceważą ostrzeżenia rosyjskiejj kontroli naziemnej, wiedząc, że wiozą "ładunek" becenny dla kraju?

Czy możliwe jest, aby klikadziesiąt osób, kluczowych dla kraju, zginęło w tak nieszczęśliwym wypadku? Czy to był wypadek?

Jakie mocarstwo skorzysta na totalnym zamieszaniu jakie na jakiś czas zapanuje w Polsce? Zginął Prezydent, Szef Sztabu Generalnego, Dowódcy wszystkich rodzajów wojsk, szef BBN, kandydaci i potencjalni kandydaci na stanowisko Prezydenta w następnych wyborach, szef NBP, szef IPN, osoby odpowidzialne za stabilność polskiego systemu parlamentarnego. Takiej wyrwy nie załata się ani w tydzień, ani w miesiąc.

Katastrofa w Gibraltarze odmieniła losy powojennej Europy. I też miała związek z Katyniem.

Nie mogę się oprzeć temu porównaniu.

Jak to było moziwe?

Czy rzeczywiście komisja pod przewodnictwem Putina wyjaśni sprawę? Ktoś w to wierzy?

https://twitter.com/Blaszkowski_

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka