Gdy w latach 80-tych ubiegłego wieku porwaliśmy się z motyką na Słońce aby łamać monopol komunistycznego reżimu i propagowaliśmy zakazaną prawdę to wówczas marzyliśmy o takim czasie, gdy komuna przejdzie do lamusa a to kto będzie sprawował władzę będzie decydował obywatel na podstawie konkursu programów realizującego się poprzez wolne wybory. Darek, Krzychu, pamiętacie?
Co dziś widzę? Oto gdzie się nie wejdzie to jest straszenie. Straszenie przed prawicą, która chce rozwalić jewropiejskij sojuz. Prawicę, która gloryfikuje Putina. Ktoś by myślał, że chodzi o Korwina-Mikke. Bzdura, chociaż on idealnie się w to wpisuje w każdym spocie reklamowym. Przecież Korwin jest przyjmowany z atencją na medialne salony. Jak zwykle chodzi oczywiście o PIS. Bo przecież to oni zapalali świeczki na grobach czerwono-armiejców, prawda panie Andrzeju Wajda? Bo to przecież oni głosili nowe otwarcie z Rosją po 2010-04-10, prawda panie Radku Sikorski? Darek, przecież to ty mówiłeś mi, że czas już zamknąć groby katyńskie i czas ż żywymi naprzód iść. Teraz nawet wyciągnięto jako straszaka wnuka niemieckiego zbrodniarza Hoessa, który odwrócony plecami do kamery niczym jakiś tajny agent tajnych służb straszy europejczyków nadciągającym zagrożeniem. To jest atmosfera wolnych wyborów?
Co to ma wspólnego z rywalizacją na programy co zrobić aby Unia była normalnym układem współpracujących wolnych narodów a nie kołchozem, gdzie marchewka jest owocem, ślimak rybą, banan ma określoną przez urzędnika krzywiznę a w mediach można się porzygać od kiełbasy z włosami z brody faceta, któremu się wydaje że jest kobietą.
Darek, Krzychu i ty Robercie też. Europa może być silna i bez was. Może też być dużo lepsza bez gostków, którym w 68 roku śniła się maoistowska rewolucja kulturalna. Dzięki Bogu tylko się śniła. Ale nie sądzę aby stara miłość się wypaliła. To oni są zagrożeniem dla Europy. To oni są odpowiedzialni za kryzys w Europie, nie kto inny. To przecież oni trzymają ster tego okrętu i prowadzą go wprost do katastrofy.
„...trzeba odsunąć od władzy ludzi nieudolnych i gnuśnych…”, to cytat z jednego z manifestów z czasów powstań przeciwko zaborcom. On nie przestał być aktualny. Darek, Krzychu, Robercie. Skundliliście i spieprzyliście Polskę. Koniec, kropka.
